Białystok. 20-lecie Polski w Unii Europejskiej okazją do miejskiego festynu dla mieszkańców

Centrum przesiadkowe przy dworcu PKP i PKS od kilku dni jest już używane przez białostoczan. Jego budowa była możliwa dzięki wydatnemu unijnemu wsparciu.

- To tylko fragment większej całości, bo duży węzeł komunikacyjny, który polegał na przebudowie ulic, centrum przesiadkowego, a także tunelu-przejścia, który zastąpił słynną kładkę nad torami. Cała inwestycja kosztowała 212 mln zł, a 85 proc. tej kwoty (czyli 154 mln zł) pochodziło z funduszy europejskich. Natomiast samo przejście kosztowało 50 mln zł. Bez finansowego wsparcia nie było by nas stać na tego typu rozwiązania , na taką inwestycję - powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski i dodał, że trzeba pokazywać i promować te osiągnięcia, które dzięki pomocy unijnej, stały się udziałem Białegostoku, a tym samym i Białostoczan: - Gdyby nie fundusze, tzw. front inwestycyjny miasta trzeba by ograniczyć o około 80 proc.

Czytaj również:

Pytany o to, jakie najważniejsze inwestycje w mieście powstały dzięki unijnemu dofinansowaniu prezydent odparł, że lepiej mówić o największych, do których zaliczył: spalarnię odpadów, stadion miejski i 28 km obwodnicy miejskiej za ponad 1,2 mld zł.
Zapowiedział też, że w tym roku Białystok chce zyskać z Krajowego Planu Odbudowy 50 mln zł na refinansowanie zakończonych już inwestycji oraz 100 mln zł na nowe zadania, które wpisują się w cele KPO.

- Unia to rozkwit i rozwój kraju, a przede wszystkim naszego województwa, które zyskało na rozwój kilka miliardów. Dziś nikt nie powinien być eurosceptykiem, zwłaszcza w dobie kryzysu i wojny na Ukrainie. Uważam, że każdy Podlasianin powinien być prodemokratyczny i prounijny, a kłótnie z Brukselą nie są nam do niczego potrzebne - stwierdził gość festynu i europoseł Tomasz Frankowski, który w czerwcowych wyborach ponownie ubiega się o mandat do Europarlementu.

Czytaj również:

Jak nam z kolei powiedział poseł KO Krzysztof Truskolaski, 20 lat Polski w UE trzeba oceniać wyłącznie dobrze, bo gołym okiem widać jak bardzo w tym okresie rozwinął się nasz kraj, region i Białystok. Świadczy o tym choćby opera, jak i najnowsza inwestycja, czy właśnie centrum przesiadkowe.

Festyn odbywał się w godz. 12.00 -16.00 na terenie centrum przesiadkowego przy ul. Bohaterów Monte Cassino. W programie były gry i zabawy dla dzieci, dmuchańce, fotobudka, bańki mydlane, poczęstunek i tort okolicznościowy. Białostockie szkoły przygotowały specjalny program artystyczny i był też występ Orkiestry Miejskiej z pokazem musztry. Białostoczanie mogli też rozwiązać specjalną krzyżówkę (z nagrodami) z pytaniami nawiązującymi do inwestycji, które powstały lub zostały zmodernizowane dzięki funduszom UE.