MKTG SR - pasek na kartach artykułów

28-letni Dawid Herman pokona 10 tys. km na longboardzie

Weronika Kowalewska [email protected]
Dawid Herman na desce jeździ od 2006 roku. W Ełku pracował jako pedagog ulicy. Teraz spełni swoje największe marzenia i na longboardzie pojedzie do Turcji.
Dawid Herman na desce jeździ od 2006 roku. W Ełku pracował jako pedagog ulicy. Teraz spełni swoje największe marzenia i na longboardzie pojedzie do Turcji. M. Kowalska
Mężczyzna spełni swoje największe marzenia.

Wielu z nas marzy o podróży do egzotycznej Turcji. Takie marzenia ma również 28-letni ełczanin. Dawid Herman nie poleci tam jednak samolotem, ani nie pojedzie samochodem. Ponad 10 tys. kilometrów pokona... na longboardzie, czyli na deskorolce nieco dłuższej niż tradycyjne deski. Podróż zajmie mu miesiąc. Po drodze Dawid odwiedzi Słowację, Węgry, Rumunię oraz Bułgarię. W czasie wyprawy weźmie też udział w zawodach longboardowych.

Nie lubię siedzieć w miejscu

- Nie planowałem tej podróży, wyszło spontanicznie. Kolega, który jest w Turcji zaprosił mnie do siebie. Postanowiłem więc go odwiedzić. Jestem bezrobotny, więc mam czas. Poza tym nie lubię siedzieć w miejscu - mówi Dawid Herman.

Podróżnik wyruszy z Ełku 17 marca. Najpierw zawita do Warszawy, gdzie spędzi kilka dni u znajomych. Później odwiedzi Kraków i na desce pojedzie dalej, na południe Europy. W Stambule spotka się z lokalną społecznością longboarderów. Część trasy pokona na desce, ale będzie również podróżował stopem oraz pieszo. Do plecaka spakuje najpotrzebniejsze rzeczy, czyli namiot, ubrania, scyzoryk oraz jedzenie.

- Będę nocował w namiocie, pod gołym niebem lub u ludzi, którzy mnie przyjmą pod swój dach. Podróżowałem już stopem i mam bardzo miłe wspomnienia, wszyscy byli bardzo życzliwi - mówi Dawid.

Ełczanin na desce jeździ od 2006 roku. W mieście działał jako streetworker i organizował zawody dla ełckiej młodzieży. Teraz przygotowuje się do wyprawy. Codziennie ćwiczy i nawiązuje współpracę z ludźmi, którzy już w ten sposób podróżowali.

- Niczego się nie obawiam. Unikam dokładnych planów, bo dokładne plany to spięcie, a życie jest na to zbyt krótkie. Wszystko się może jeszcze pozmieniać. Jeden punkt pozostanie jednak sztywny. 20 kwietnia chcę dotrzeć do Karpacza na EveryBoard Festival - mówi Dawid. I dodaje, że przede wszystkim liczy się dobra zabawa.

W podróż ełczanin zabierze również aparat i telefon komórkowy. Na stacjach benzynowych będzie łączył się z internetem i przesyłał notatki oraz zdjęcia z wyprawy.
Longboardy ze względu na swoją budowę umożliwiają osiąganie znacznie większych prędkości niż normalna deskorolka. Używa się ich do zjazdu, slalomu lub przemieszczania się po wzniesieniach.

Licytacje na Allegro

- Przede mną niezwykła podróż i widoki. Góry, nowi ludzie, kuchnia, wszystko będzie nowe - opowiada podekscytowany Dawid.

Taka wyprawa wiąże się również z kosztami. Dawid musi kupić odpowiednie ubrania, namiot i jedzenie. Musi zapłacić również za wizę do Turcji. Nie ma żadnego sponsora, dlatego postanowił zebrać pieniądze sam. Na serwisie aukcyjnym Allegro wystawia przedmioty do sprzedania. Można tam kupić m.in. kółka do deskorolki. Każdy kto chce wesprzeć Dawida, powinien zajrzeć na Facebooka i odszukać profil o nazwie Longboard Tramp Expedition, lub wysłać do niego maila na adres [email protected].

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna