EGO czyli z powiatów Ełk - Gołdap - Olecko. Podróż potrwa około 12 dni ponieważ młodzi z Ełku do stolicy płyną kajakami. Na Biebrzy, Narwi, Bugu czy Wiśle rozpoznać ich można po... głowach zwierząt - symbolach miast mazurskich Białostocczyzny, którymi ozdobione są czuby ich kajaków.
Głowy zwierząt oraz pomysłowy "herb spływu", na którym widnieją również symbole miast mazurskich i warszawska syrenka, wykonał zdolny rzeźbiarz z rejonu EGO p. Czerniewicz. Herby te pozostaną w Warszawie jako symbol jedności ziem mazurskich z Macierzą.
Inicjatywa spływu kajakowego z Ełku do Warszawy zrodziła się jeszcze zimą w grupie działania ZMS skupiającej młodych robotników i pracowników Ełckiej Fabryki Sklejek. Powstało swego rodzaju współzawodnictwo, ponieważ organizatorzy ogłosili, że prawo spływu będą mieli ci, którzy wyróżnią się w pracy, nauce, działalności społecznej.
Ta inicjatywa młodych zyskała uznanie i poparcie powiatowej i wojewódzkiej instancji ZMS oraz pomoc poszczególnych zakładów pracy z rejonu EGO. Udział w spływie biorą przeważnie nowicjusze turystyki kajakowej. Pokonanie więc tych 360 kilometrów będzie dla nich poważnym wysiłkiem. Po drodze uczestnicy spływu zwiedzać będą najciekawsze okolice, a wrażenia zapisywać w specjalnej księdze pamiątkowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?