Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siarka bez oktanów

(sm)
Sześć zawiadomień do prokuratury o podejrzeniu przestępstwa oraz dwie decyzje dotyczące wycofania z obrotu paliwa niewłaściwej jakości to efekt tegorocznych kontroli paliw w woj. podlaskim. Zdaniem Inspekcji Handlowej w Białymstoku, która wizytowała stacje, na Podlasiu sprzedaje się jednak coraz mniej złego paliwa.

Ogółem białostocka Inspekcja Handlowa skontrolowała 63 stacje paliw i dwie hurtownie, zbadała 104 próbki paliwa. Sprawdzano jakość benzyny i oleju napędowego.
Najczęściej nieprawidłowości dotyczyły przekroczenia dopuszczalnego poziomu zawartości siarki w oleju napędowym. Np. na stacji paliw w Sokołach wykryto, że zawartość siarki wynosi 517 mg/kg (dopuszczalny poziom to 50 mg/kg).
- Ta nieprawidłowość powoduje przede wszystkim straty dla środowiska, ale dotyczy także użytkowników samochodów - mówi Leszek Mironiuk, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Białymstoku. - Znacznie przyspiesza korozję różnych elementów silnika.
Druga najczęstsza "usterka" to nieprawidłowa wartość tzw. liczby oktanowej. Jej zaniżenie powoduje nieprawidłowe spalanie paliwa, co może uszkadzać silnik.Państwowa Inspekcja Handlowa zakwestionowała jakość paliwa na sześciu podlaskich stacjach: "Budny" w Jaświłach, "LTL" w Goniądzu, "Silver" w Grabowie, "Roltex" w Sokołach, "Pakplus" w Bielsku Podlaskim i "Renter" w Mielniku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna