Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasypane Podlasie

(jg)
Kilkukilometrowe korki utworzyły się wczoraj na trasie z Białegostoku do Warszawy po tym, jak o godz. 6.45 w pobliżu Złotorii doszło do zderzenia dwóch TIR-ów.
Kilkukilometrowe korki utworzyły się wczoraj na trasie z Białegostoku do Warszawy po tym, jak o godz. 6.45 w pobliżu Złotorii doszło do zderzenia dwóch TIR-ów.
Pięć osób zostało rannych w wypadku autobusu pod Zabłudowem. Kierowca na śliskiej nawierzchni stracił panowanie nad pojazdem, który wpadł do rowu i przewrócił się na bok. To nie jedyne skutki ataku zimy w regionie.

Od wtorkowego wieczoru w całym regionie północno-wschodnim odnotowano bardzo duże opady śniegu. Pod jego ciężarem łamały się konary drzew i spadając zrywały linie wysokiego napięcia oraz tarasowały drogi. W środę przed południem aż 53 tys. odbiorców w woj. podlaskim i części woj. warmińsko-mazurskiego nie miało prądu.
- Cały czas usuwamy awarie, ale w wielu przypadkach nasze ekipy mają problemy z dotarciem na miejsce z powodu zasp - mówi dyżurny Zakładu Energetycznego Białystok SA. - Być może część odbiorców będzie pozbawionych prądu do jutra.
Pełne ręce pracy od wczorajszego rana mieli drogowcy. Na trasy w woj. podlaskim wyjechało kilkadziesiąt piaskarek. Trasy główne były przejezdne, ale było na nich ślisko. Wczoraj nieprzejezdnych było 350 km dróg powiatowych, głównie w pobliżu Sejn, Suwałk, Augustowa. W Suwałkach pokrywa śnieżna wynosiła 40 cm, ale wokół tego miasta były miejsca, gdzie zaspy miały 1 metr.
- Odnotowaliśmy znacznie więcej kolizji i wypadków niż zwykle - mówi podkom. Dariusz Kędzior, oficer prasowy KMP w Białymstoku. - Do godz. 14 było aż 17 kolizji oraz dwa wypadki drogowe. Nie wszyscy kierowcy dostosowali szybkości do zimowych warunków. Ślisko jest na trasach z Białegostoku do Augustowa czy Bielska Podlaskiego, ale też w samym mieście.
Do wczorajszego południa podlascy strażacy przeprowadzili 39 interwencji związanych z usuwaniem skutków śnieżycy.
- Usuwaliśmy konary drzew, które tarasowały drogi oraz wyciągaliśmy pojazdy, które z powodu śliskiej nawierzchni zjechały z drogi i utknęły w zaspach - mówi Marcin Janowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Białymstoku. - Napływają wciąż nowe zgłoszenia. Sądzę, że będziemy mieli dużo pracy również po południu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna