Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżki albo strajk!

(luk)
- Nasze pensje są skandalicznie niskie, tej sytuacji należy położyć kres - mówili wczoraj dyrektorowi szpitala psychiatrycznego w Choroszczy jego pracownicy. Dla podwyżek są gotowi nawet zastrajkować.
- Nasze pensje są skandalicznie niskie, tej sytuacji należy położyć kres - mówili wczoraj dyrektorowi szpitala psychiatrycznego w Choroszczy jego pracownicy. Dla podwyżek są gotowi nawet zastrajkować. M. Kość
Podwyższenia o 30 proc. płac lekarzy, pielęgniarek, terapeutów i innych pracowników szpitala psychiatrycznego w Choroszczy domagają się od dyrekcji zakładowe związki zawodowe. Jeśli postulat nie zostanie spełniony, może dojść do ogłoszenia strajku.

Pismo z żądaniem podwyżek na ręce dyrektora szpitala w Cho-roszczy związkowcy złożyli we wtorek.
- Uposażenia pracowników w naszym szpitalu nie zmieniły się od kilku lat i są skandalicznie niskie w porównaniu z zarobkami porówny-walnych grup zawodowych (sędziowie, prokuratorzy, policjanci), nie mówiąc o zarobkach pracowników medycznych w innych krajach Unii Europejskiej - twierdzą związkowcy ze szpitala w Choroszczy. - Nie pozwalają one na utrzymanie rodziny ani na podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Nie chcemy już dłużej pracować za symboliczne wynagrodzenie, które urąga naszej godności zawodowej i osobistej.
Jeśli żądania pracowników nie zostaną spełnione w ciągu 14 dni, związkowcy wejdą w spór zbiorowy z dyrekcją, a potem ogłoszą strajk.
Niestety, wiele wskazuje na to, że ten scenariusz się spełni. Dyrekcja szpitala nie ma bowiem środków na podniesienie płac.
- Pieniądze, jakie otrzymujemy na świadczenia z NFZ nie zabezpieczają normalnego funkcjonowania szpitala - mówił Mariusz Mikulski, dyrektor Specjalistycznego Psychiatrycznego ZOZ w Choroszczy. - Pozwalają nam jedynie na wegetację. Zawsze w opłatach za usługi pomijany jest składnik płacowy. A ten jest bardzo istotnym elementem.
Obecnie średnia płaca w zakładzie netto to nieco ponad 1 tys. złotych.
- Przykładowo specjalista z II stopniem specjalizacji ma u nas podstawowe uposażenie 1398 zł brutto - mówi dyrektor Mikulski. - Do tego dochodzą różne dodatki, co w sumie daje kwotę ok. 2 tys. brutto miesięcznie. A aby być takim specjalistą, lekarz musiał wcześniej szkolić się przez 14-15 lat!
Akcja pracowników szpitala w Choroszczy to część ogólnopolskiej akcji wszystkich pracowników ochrony zdrowia, mających na celu podniesienie płac w ochronie zdrowia. W naszym województwie pisma z żądaniami podwyżek wysłali już do dyrekcji pracownicy dziewięciu szpitali z: Choroszczy, Dąbrowy Białostockiej, Sokółki, Augustowa, Suwałk, Łap i Białegostoku.
Do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej ma dojść 7 kwietnia, w święto służby zdrowia. Lekarze, którzy aktywnie włączą się do protestu, wezmą tego dnia urlop "na żądanie". Pozostali, którzy z różnych względów będą musieli przyjść do pracy, mogą wybrać inną formę protestu. Białostocka Izba Lekarska ma podjąć decyzję o włączeniu się w akcję na najbliższym zjeździe, 25 marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna