Makabrycznego odkrycia dokonali pracownicy firmy, która w końcu minionego tygodnia przyjechała opróżnić szambo na posesji przy ulicy Emilii Plater. Ze studni wyciągnięto cztery martwe koty. Pracownicy firmy zawiadomili o tym fakcie Straż Miejską, a ta Zarząd Budynków Mieszkalnych - administratora budynku , przy którym szambo się znajduje.
Pracownicy ZBM zdecydowali się powiadomić policję.
- Faktycznie, takie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa otrzymaliśmy - przyznaje Krzysztof Kapusta, oficer prasowy suwalskiej komendy.
Mundurowi będą prowadzili śledztwo w tej sprawie, aby ustalić, kto wrzucił koty do szamba. Jest ono bowiem szczelnie przykryte i przypadek nie może wchodzić w rachubę.
- Jeśli ustalimy winnego odpowie on za znęcanie się nad zwierzętami - dodaje K. Kapusta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?