Nasi na podium w Kownie

Tegoroczny turniej przybrał formę Memoriału Martina Wintersa, przedwcześnie zmarłego miłośnika gry w petanque i trenera reprezentacji Litwy. Do Kowna zjechali jego przyjaciele z całej Europy. Byli gracze ze Szwajcarii, Francji, Włoch, Łotwy, Rosji, Litwy, Polski oraz nawet z Indii.
W tak doborowym towarzystwie doskonale zaprezentowali się zawodnicy z Białostockiego Klubu Petanque. W turnieju dubletów Paweł Baranowski i Łukasz Onoszko zajęli trzecie miejsce. Do play-off reprezentanci Białostockiego Klubu Petanque awansowali wygrywając cztery z pięciu pojedynków.
W ćwierćfinale Baranowski i Onoszko pokonali litewski dublet "Duktas" 11:4. W drodze do meczu o 1. miejsce białostoczan zatrzymali: Włoch M. Filippo grający z Litwinem Linasem Budrikasem, którzy pokonali naszych zawodników 13:0.
Mecz o brązowe medale dostarczył kibicom wiele emocji. Po ponad godzinnej grze Baranowski i Onoszko pokonali litewski dublet Solagele Birstone 13:12.
Reprezentanci BKP także dobrze wypadli w turnieju tripletów. Aż trzy nasze zespoły awansowały do ćwierćfinałów. Niestety, mecze o półfinały zakończyły się ich porażkami. Iza Bieluczyk, Andrzej Mosiewicz i Ryszard Mosiewicz przegrali z F. Jurgiem (Szwajcaria), M. Filippo (Włochy), R. Heinzem (Szwajcaria) 4:13. Baranowski, Onoszko i Miłosz Karbowski ulegli G. Pruniers (Francja), P. Houdiarne (Francja) oraz L. Budrikasowi (Litwa) 2:13. Natomiast Urszula, Mariusz i Maurycy Klimaszewscy uznali wyższość Litwinów z teamu Vetra 1:13. W zawodach tripletów zwycięzyła ekipa z Zurychu Jurg, Filippo, Heinz.
W turnieju "B" wyśmienicie zagrali zawodnicy z Klubu Petanki Ciechan z Ciechanowa. Artur Bobiński, Hubert Kilian i Rafał Kilian nie mieli sobie równych wygrywając trzyrundowe zawody.