Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziewięciu rolników i ksiądz bez wyroku

Sławomir L. Kaczyński
Dziesięć osób nie doczekało się zapowiedzianego na wczoraj wyroku Sądu Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem w sprawie o nadużycia przy korzystaniu z dobrodziejstw ustawy o bonach paliwowych dla rolników. Rozprawa została odroczona o kolejny miesiąc. .

Zdaniem oskarżonych, ustawa, o której mowa, dawała możliwość pewnej dowolności interpretacji jej zapisów. W latach 2001-2003 rolnicy mogli zabiegać o przydzielenie bonów na paliwo do wykonania prac rolnych. Podstawą było złożenie wniosku we właściwym urzędzie gminy. Od wnioskodawców wymagano oświadczenia, że są posiadaczami ciągników, prowadzą działalność rolniczą, są podatnikami podatku rolnego i nie zalegają z jego opłacaniem. Zeznania dwóch urzędniczek UMiG w Ciechanowcu podczas rozprawy w ubiegłym tygodniu, sprawiły, że sąd uznał za niezbędne przesłuchanie w charakterze świadka szefa tamtejszego samorządu.
- Jestem niekształcony, jak większość z nas, oskarżonych w tej sprawie - stwierdza jeden z oskarżonych. - Wielu ludzi ma sprzęt, który nie wyjeżdża na drogi, ale pracuje w polu. Tym też potrzebne paliwo. Jeśli ktoś używa ciągnika od sąsiada lub rodziny, też potrzebuje paliwa, żeby obrabiać swoje hektary. Urzędnicy znają każdego rolnika ze swojego terenu. Jak dawali, to widocznie doczytali się, że się należy każdemu z nas. Teraz nas chcą skazać, jak jakich przestępców, a może trzeba tylko nauczyć urzędników czytać ustawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna