Dwie łomżanki oskarżyły trzecią o oszustwa przy załatwianiu wiz do USA. Proces w tej sprawie rozpoczął się w marcu br. Według poszkodowanych - Anny F. i Joanny P. - wpłacenie zaliczki 2,5 tys. zł od jednej i 2,3 tys. od drugiej było warunkiem podjęcia starań o załatwienie sprawy. Obie panie chciały za ocean wysłać w celach zarobkowych swoich mężów. To ich dokumenty trafiły do rąk Iwony T. Anna przekazała papiery i gotówkę bez świadków, Joanna - w towarzystwie męża.
Sąd przesłuchał w charakterze świadków kilka osób. Niektórzy gubili się w zeznaniach co do szczegółów sprawy. Czas zatarł je w pamięci. Na tych nieścisłościach oparta została linia obrony, której zdaniem całość zarzutów to pomówienia ze strony poszkodowanych. Prokuratura uznała całość zgromadzonego w sprawie materiału za dostateczną dla skazania Iwony T. Sąd podzielił punkt widzenia oskarżenia. Prócz kary zasadniczej nałożył obowiązek naprawienia szkody poprzez zwrócenie pobranych pieniędzy poszkodowanym. Iwony T. nie było na ogłoszeniu wyroku. Nie wiemy, czy zamierza apelować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
