Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mleko bez nadzoru

Aleksandra Szyc-Kaczyńska aszyc<\@>wspolczesna.pl
Marian Czerski, powiatowy lekarz weterynarii w Łomży uważa, że ogłoszenie bez żadnych danych producenta jest podejrzane. - Producent spełniający określone normy otrzymuje weterynaryjny numer identyfikacyjny. Dokument dostaje na rękę, więc może go przedstawić każdemu - tłumaczy.
Marian Czerski, powiatowy lekarz weterynarii w Łomży uważa, że ogłoszenie bez żadnych danych producenta jest podejrzane. - Producent spełniający określone normy otrzymuje weterynaryjny numer identyfikacyjny. Dokument dostaje na rękę, więc może go przedstawić każdemu - tłumaczy. fot. O. Szyc
"Grupa rolników" oferuje mleko z dostawą do domu. Ogłoszenia z propozycją takiej usługi pojawiły się w ostatnich dniach na klatkach schodowych łomżyńskich spółdzielni mieszkaniowych. - "Grupa rolników" nie posiada pozwolenia na sprzedaż bezpośrednią mleka na terenie Łomży i okolic - ostrzega Marian Czerski, powiatowy lekarz weterynarii w Łomży.

Ramka:
Kiedy zadzwoniłam do "grupy rolników" jako potencjalna klientka, dowiedziałam się, że litr mleka kosztuje 1,9 zł, a dostarczaniem go zajmują się rolnicy spod Łomży.
- Mamy na razie za mało klientów, czekamy. Proszę zadzwonić za tydzień - poinformował mnie mężczyzna, który odebrał telefon. Dopytywany o pozwolenia zapewniał, że wszystko jest w porządku.
- Bez tego nie ruszymy - mówił mężczyzna. - Wszystko jest, ale proszę zadzwonić za tydzień.
Z trudem udało mi się dodzwonić ponownie. Jednak na rozmowę z dziennikarką mężczyzna nie miał już czasu.
- Jestem zajęty, nie będę rozmawiał, proszę zadzwonić wieczorem do domu - rzucił słuchawką bez podania numeru.

Rolnicy proponują dostawę świeżego mleka bezpośrednio po udoju. Dostarczać mogą je rano między godz. 7 a 9 i wieczorem między 19 a 21. Ulotka nie zawiera nazwisk ani adresu, podano jedynie kontaktowy telefon komórkowy. Autorzy ulotki zapewniają, że mają pozwolenie na sprzedaż bezpośrednią oraz zapewniony stały nadzór lekarza weterynarii.
Na ogłoszenia błyskawicznie zareagował Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Łomży.
- Wydałem komunikat i rozesłałem prezesom spółdzielni mieszkaniowych - mówi dr Marian Czerski, powiatowy lekarz weterynarii w Łomży. - Jest to oferta niewiarygodna.
Z informacji dr. Czerskiego wynika, że dostawcy mleka działający pod nazwą "grupa rolników" nie są wpisani do rejestru powiatowego lekarza weterynarii w Łomży, nie posiadają pozwolenia na sprzedaż bezpośrednią na terenie miasta i powiatu oraz że ich produkty nie są objęte nadzorem weterynaryjnym.
- Nie są zarejestrowani u nas, inspektoraty z okolicznych powiatów też nie powiadomiły nas, że "grupa rolników" będzie prowadzić bezpośrednią sprzedaż mleka w Łomży - mówi Marian Czerski. - Ewentualnych nabywców mleka oferowanego przez "grupę rolników" ostrzegam przed spożywaniem produktów nieznanego pochodzenia - dodaje.
Ogłoszenia wywieszone zostały bez akceptacji i zgody władz łomżyńskich spółdzielni mieszkaniowych. Prezes SM "Perspektywa" wydał wczoraj polecenie usunięcia wszystkich ulotek.
- Raczej bym tego mleka nie kupił - przyznaje emeryt z ul. Słowackiego w Łomży. - Za mało było tam konkretnych informacji i nawet żadnego nazwiska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna