Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewoda na czerwonym balu

(ka)
Polski Sejm sprzeciwia się łamaniu praw obywatelskich na Białorusi. Parlament Europejski potępia władze tego kraju za prześladowanie mediów i opozycji. A Marek Strzaliński, wojewoda podlaski, chce w najbliższy piątek świętować 60. rocznicę utworzenia obwodu grodzieńskiego! Na uroczystości do Grodna zaprosił go tamtejszy wojewoda.

- Pan wojewoda ma rzeczywiście w swoim kalendarzu uwzględniony pobyt w Grodnie, ale czy tam pojedzie? Trudno mi to powiedzieć, jest dopiero poniedziałek, do piątku wiele się może zdarzyć - wymijająco poinformował nas Andrzej Jarosz, rzecznik prasowy wojewody. Jednak PUW skonsultował już wizytę w Grodnie z polskim Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
- MSZ stwierdził, że nie ma przeciwwskazań. To jest przecież sąsiedzka wizyta w ramach przygranicznych, dwustronnych kontaktów - podkreślał Jarosz.
Wyjazd na grodzieńskie uroczystości w tydzień po obchodach rocznicy wkroczenia Armii Czerwonej na ziemie polskie budzi jednak spore wątpliwości. Obwód grodzieński utworzono bowiem w 1944 roku - roku, w którym zapoczątkowano komunizację Polski, a mniejszość polska mieszkająca w Grodnie poddana została procesowi wynaradawiania. I tę właśnie rocznicę chce uroczyście obchodzić Marek Strzaliński.
- Radziłbym panu wojewodzie, by spotkał się w Grodnie z członkami Związku Polaków na Grodzieńszczyźnie i ich zapytał, jak oceniają to 60-lecie. I dopiero w zależności od ich opinii uścisnął komuś rękę w Grodnie lub udał, że ta wizyta jest przypadkowa - stwierdził Adam Dobroński, prezes podlaskiego PSL i profesor historii. - Kurtuazji sąsiedzkiej nie można bowiem przedkładać nad rzeczywistość!
Adam Dobroński opowiada o bardzo surowej polityce, prowadzonej wobec Polaków na Grodzieńszczyźnie:
- Dyskryminowano ich, zakazywano kształcenia - wylicza. - O tym trzeba mówić głośno!
Wyjazd wojewody jest tym bardziej zaskakujący, że w ubiegłym tygodniu Parlament Europejski potępił władze Białorusi, szczególnie jej prezydenta Aleksandra Łukaszenkę, za prześladowanie mediów i opozycji.
- Nie powinniśmy na siłę budzić demonów przeszłości - Barbara Ciruk, posłanka SdPl, nie potępia planów wojewody. Uważa, że jego wizyta może pomóc Polakom z Grodna. - Pod warunkiem, że nie będzie ona polegać wyłącznie na świętowaniu! Ta wizyta powinna mieć zwykły, sąsiedzko-roboczy charakter. A już obowiązkowo Marek Strzaliński musi spotkać się z mieszkającymi w Grodnie Polakami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna