Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złej energii wstęp wzbroniony

(ew)
Jak informowaliśmy w zeszłym tygodniu, wróżenie z kart to zajęcie fascynujące. Aby jednak osiągnąć zamierzone rezultaty, trzeba do kart podchodzić umiejętnie. Dziś przedstawiamy garść sposobów na konstruktywną rozmowę z nimi.

Jest wiele sposobów wróżenia z kart. Można posługiwać się całą talią (52 karty) lub tylko częścią (32, 24). - Ja stosuję system grecki, z jokerami (56 kart - przyp. red.) - mówi wróżka Eleni z Białegostoku. - Odgrywają one ważną rolę we wróżeniu, gdyż nadają znaczenie pozostałym kartom. Jeśli np. taki joker leży prosto, to neutralizuje znaczenie złej karty, mówi, że unikniemy kłopotów. Jeśli natomiast jest odwrócony, kłopoty nas raczej nie ominą. Jokery to takie anioły, dobre lub złe.
Najprostszym sposobem na poznanie przyszłości jest potasowanie 32 kart siedmiokrotnie, po czym rozłożenie ich na trzy kupki. Następnie należy je odwrócić, zaś trzy karty z wierzchu każdej dadzą skróconą odpowiedź na temat, o którym myśleliśmy podczas tasowania. Aby jednak otrzymać rzeczową odpowiedź, należy się wyzbyć negatywnej energii, która karty złości.
- Jeśli np. ktoś biega od wróżki do wróżki, żeby sprawdzić, czy powiedzą mu to samo, to karty się pogniewają i nie powiedzą prawdy - mówi wróżka Eleni. - A jeśli ktoś kumuluje w sobie negatywną energię, np. życzy komuś źle, to będzie przyciągał do siebie "złe obrazki".
Dlatego kart powinni obawiać się ci, którzy mają coś na sumieniu, albo z jakichś powodów boją się usłyszeć prawdę.
Czasem też karty same chcą nam coś powiedzieć.
- Jeśli np. podczas tasowania jedna z nich nam wypadnie, to znaczy, że spieszy się, żeby nas o czymś poinformować, np. ostrzec lub wskazać właściwą drogę - zapewnia wróżka Eleni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna