- Jechałem do pracy pół godziny i w sumie spóźniłem się 7 minut - narzeka jeden z kierowców. - Niech to się skończy jak najszybciej!
Droga wyjazdowa z Łomży na Zambrów zamknięta jest od kilku miesięcy. Na Szosie Zambrowskiej budowana jest kanalizacja sanitarna i deszczowa. Inwestycja ta to jeden z elementów realizowanego w Łomży i gminach przyległych unijnego projektu wodno-kanalizacyjnego. Prace opóźniły się o kilka miesięcy. Termin oddania drogi do użytku przesunięto na 17 października.
- Okazało się, że Łomża jest bardzo trudnym polem do budowy. Na Szosie Zambrowskiej jest dużo źródeł, a odpompowywanie wody znacznie wydłużyło prace - mówi Marcin Sroczyński, zastępca prezydenta Łomży. - Inwestor musi wyrobić się do 17 października, bo jeżeli tego nie zrobi, będzie płacił horrendalne kary i przez trzy lata nie będzie mógł startować do unijnych przetargów. To poważna firma i jestem przekonany, że zdążą na czas.
Opóźnienie prac na Szosie Zambrowskiej spowodowało, że w jednym czasie zbiegły się remonty na dwóch głównych drogach w mieście. We wrześniu zamknięto dwa odcinki alei Legionów - części trasy Warszawa - Augustów. Na pierwszym odcinku ulicy, od ronda Kościuszki do skrzyżowania z ul. Polową, większość prac jest już wykonana. Dziś prawdopodobnie wylana zostanie druga warstwa asfaltu. Pozostanie jeszcze oznakowanie drogi i ułożenie chodników.
- Na drugim odcinku prace rozszerzono - informuje Sroczyński. - Należyte zabezpieczenie drogi przed pękaniem asfaltowej nawierzchni wymaga użycia w niektórych miejscach specjalnego tworzywa.
Zakończenie prac na alei Legionów planowane jest na 15 listopada, ale nie jest wykluczone, że droga do użytku zostanie oddana wcześniej.
- Będziemy starali się jak najszybciej uruchomić drogę - zapewnia Adam Piaścik z Przedsiębiorstwa Budownictwa Komunikacyjnego w Łomży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?