W czasie wojny cmentarz i synagoga zostały doszczętnie zniszczone. Obecnie w tym miejscu mieści się dworzec PKS, a obok miejska targowica. Samorząd zainwestował duże środki na zagospodarowanie tego terenu. Według wstępnych szacunków, koszt budynku i stanowisk na dworcu i targowisku to 3 mln zł. Samorząd broni się przed utratą tego terenu. Pierwsze spotkanie z komisją regulacyjną odbyło się w ub. środę.
- Przedstawiliśmy naszą linię obrony - mówi Jarosław Siekierko, burmistrz Wysokiego Mazowieckiego. - Teren ten nabyliśmy od PKS, a nie od Skarbu Państwa, nie podlegamy więc pod ustawę o zwrocie nieruchomości gminom żydowskim.
Przedstawiciele gminy zaproponowali ugodę, polegającą na tym, że miasto odda im inną działkę wielkości tej, którą zajmowała synagoga. Gmina została zobowiązana do uzupełnienia dokumentacji.
- Sprawa powinna zakończyć się w ciągu najbliższych trzech miesięcy - przewiduje Jarosław Siekierko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?