We wtorek w Lasku Jednaczewskiego w Łomży znaleziono zakopane zwłoki mężczyzny. Wstępne oględziny wskazały na to, że zginął od ciosów nożem, ale możliwe także, że był duszony. Ofiara to 40-letni mieszkaniec Szczuczyna. Mężczyzna wyjechał swoim samochodem z domu 24 września br. Wtedy rodzina widziała go po raz ostatni. Policja w Grajewie rozpoczęła poszukiwania pod koniec września.
Łomżyńska policja unika podania szczegółów dotyczących zamordowanego. Mówi się tylko o tym, że mężczyzna "wyjeżdżał do pracy za granicę".
- Za wcześnie, aby mówić o motywach - powiedział nadkom. Krzysztof Leończak, oficer prasowy KMP w Łomży. - Trwają przesłuchania i niewykluczone, że w sprawę zamieszane są kolejne osoby.
Dwóch z zatrzymanych pojawiało się już w aktach łomżyńskiej policji. W najbliższych dniach Prokuratura Okręgowa w Łomży wystąpi o aresztowanie podejrzanych i postawi im najprawdopodobniej zarzuty uprowadzenia i zamordowania 40-latka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?