Uczniowie mogą ubiegać się o stypendia szkolne dzięki zmianie ustawy o systemie oświaty. Dla samorządów to dodatkowy problem.
- Nowa ustawa nałożyła na gminy obowiązek udzielania uczniom pomocy materialnej w postaci stypendium. Wcześniej gminy z własnej inicjatywy mogły decydować o pomocy dla uczniów, jednak ta forma pomocy należała do rzadkości - mówi Ryszard Wolwark, sekretarz grajewskiego Urzędu Miasta.
Najniższa wysokość stypendium określona przez ustawę to 44 zł 80 gr, najwyższa - 112 zł. Z przepisów w ustawie nie wynika, czy każdy, kto złożył wniosek, otrzyma stypendium.
Do grajewskiego Urzędu Miasta wpłynęło 746 wniosków. Wstępnie wiadomo, że do czerwca wysokość dotacji z budżetu państwa wyniesie około 148 tys. zł.
- Jeśli wszystkie złożone wnioski spełnią kryterium dochodowe, to, aby każdemu z uczniów przyznać choćby najniższą kwotę stypendium, w budżecie miasta musi znaleźć się kilkadziesiąt tysięcy zł na dofinansowanie tego zadania - prognozuje Ryszard Wolwark.
Podobnie jest w Zambrowie. Ze wstępnych informacji wynika, że na pierwsze trzy miesiące gmina otrzyma około 100 tys. zł. A chętnych do otrzymania stypendium nie brakuje. Złożonych jest 770 wniosków.
- Zainteresowanie stypendiami było bardzo duże - mówi Henryk Faszczewski, sekretarz Urzędu Miejskiego w Wysokiem Mazowieckiem. - Przyjęliśmy 240 wniosków.
Do Urzędu Miejskiego w Kolnie wpłynęło około 300 wniosków, a w Łomży 2144.
- Chętnych jest dużo, a jak to będzie z wypłatami, czas pokaże - kwitują urzędnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?