Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duma dwóch barw

Katarzyna Jabłonowska [email protected]
Sześcioletni Karol Zaremba ze Złotorii wie, że flagę Polski należy szanować
Sześcioletni Karol Zaremba ze Złotorii wie, że flagę Polski należy szanować M. Kość
Dwukolorowa, prostokątna, dla niektórych "niemodna", od ponad 170 lat jest symbolem polskiej państwowości.

Biało-czerwona Kokarda Narodowa była początkowo (w latach 30-tych XIX wieku) noszona jedynie przez żołnierzy. Zgodnie z intencją Sejmu Królestwa Polskiego, którego była pomysłem, miała jednoczyć wszystkich Polaków, chcących walczyć o wolność ojczyzny. Dziś niewieluz nas zna historię tego symbolu, chyba równie mało osób pamięta, że 2 maja od dwóch lat jest Dniem Flagi Rzeczpospolitej Polskiej. Paradoksalnie, choć tylko nieliczni decydują się na wywieszenie jej na budynkach domów, w których mieszkają, nietrudno znaleźć białostoczan, którzy uważają, że jest ważnym symbolem.
- Szacunku do flagi nauczono mnie jeszcze w domu rodzinnym. To miłe uczucie widzieć, jak w czasie świąt państwowych powiewa na ulicach miasta - mówi 50-letnia Aleksandra Roszkowska.
Więzienie za znieważenie
Nie wszyscy jednak wynoszą z domu właściwy stosunek do polskich symboli narodowych.
- Przypadki znieważania flagi narodowej zdarzają się raczej rzadko, ale bywają. Rok, czy dwa lata temu, 3 maja, kamera policyjna zarejestrowała, jak pijani chłopcy, którzy prawdopodobnie wracali z imprezy, pozrywali i znieważyli flagi - mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Białymstoku.
Według policjantów nie wiadomo, jak często dochodzi do tego typu zdarzeń. Pewne jest natomiast to, że za znieważenie flagi państwowej grozi grzywna i kara pozbawienia wolności do roku.
Flagi kupują głównie... kibice
Mimo tego, że flaga o standardowych rozmiarach nie jest droga (około 25 zł), mieszkańcy Białegostoku kupują ją rzadko. Ajeśli już, to niekoniecznie z okazji świąt państwowych.
- Flagi sprzedają się dobrze tylko przed ważnymi meczami - mówi Marek Kałuski, pracownik jednego z białostockich sklepów z militariami. - Oprócz zagorzałych kibiców, tylko starsze osoby i przedstawiciele instytucji publicznych od czasu do czasu chcą ją nabyć - dodaje.
Jednak co roku z ulic miast znika część flag, rozwieszanych na zlecenie urzędów. Pozostaje wierzyć, że zabierają je oszczędni "patrioci", a nie wandale.
Nie zawsze... czerwona!
Biało-czerwona flaga została uznana za symbol Polski po raz pierwszy w 1831 r., w czasie Powstania Listopadowego.Decyzja ta została potwierdzona w 1919 r. przez Sejm II RP. Wówczas dolny pas flagi miał odcień karmazynu. Osiem lat później został zmieniony na cynober - barwę nieco jaśniejszą. W 1980 r. kolor jednak ponownie zmieniono, tym razem na ciemniejszy, oznaczony według specjalnych tabel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna