Od kilku dni droższe jest już pieczywo. Piekarnie podnoszą stawki na różnych poziomach. Za chleb płacimy przynajmniej o 10 groszy więcej.
- To pierwsza podwyżka cen pieczywa od dłuższego czasu, ale wymusiła to sytuacja - mówi Antoni Dzieniszewski, właściciel białostockiej piekarni. - Ceny mąki idą mocno w górę i nic nie wskazuje na to, żeby się to szybko zmieniło. Po prostu przez suszę brakuje zboża. Jeszcze tydzień temu kupowałem kilogram mąki po 90 gr, a teraz płacę 95 gr. Ale więcej muszę wydać też na dodatki: jajka, margarynę. Dlatego na pewno będą kolejne podwyżki cen pieczywa i to większe niż ta pierwsza.
Jesienią możemy się też liczyć z wyższymi cenami mleka i jego przetworów.
- To naturalna kolej rzeczy - przekonuje Dariusz Sapiński, prezes SM Mlekovita w Wysokiem Mazowieckiem. - Jesienią są mniejsze dostawy mleka i rosną koszty produkcji. My również podniesiemy ceny, ale na razie nie potrafię powiedzieć kiedy i o ile. Na pewno podrożeją sery twarde dojrzewające, bo ostatnio ich cena była poniżej kosztów produkcji.
Cenowe rekordy w tym roku biją ziemniaki. W latach ubiegłych za kilogram trzeba było zapłacić ok. 40-50 gr - teraz nawet 4 razy więcej. Handlowcy zapowiadają też, że trzeba się liczyć ze wzrostem cen makaronów (nawet o 30 proc.) i kasz. Już teraz natomiast więcej płacimy za drób. Kilogram tego mięsa kosztuje 6 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?