Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Etat towarzyski

Ewa Wyrwas
Z. Nicewicz
Żeby sprawdzić, czy łatwo znaleźć pracę w województwie podlaskim, nasza dziennikarka zamieściła ogłoszenie w prasie informujące, że poszukuje zatrudnienia. Efekt to jedna propozycja pracy na czarno oraz ponad dwadzieścia ofert... "spotkania towarzyskiego".

Nasz anons zawierał jedynie określenie spodziewanego miejsca pracy ("w sklepie") oraz wieku kandydata ("młoda"). Właśnie ta druga informacja spowodowała lawinę specyficznych rozmów kwalifikacyjnych. "Pracodawcy" pochodzili z różnych części województwa i proponowali zajęcia mniej lub bardziej dwuznacznie brzmiące: od "pracy towarzyskiej" poprzez "sponsoring", aż do "dyskretnego seksu". Żaden z nich nie chciał podać ewentualnej kwoty "wynagrodzenia" przed osobistym spotkaniem, nie miał też wątpliwości, po co zamieściliśmy anons.
- Przecież oboje wiemy, o czym mówimy - powiedziano nam wprost.
Odpowiedź na pytanie, dlaczego nasze ogłoszenie spotkało się z takim odzewem, otrzymaliśmy u źródła.
- To ogłoszenie wygląda normalnie - odpowiedział nam inny z rozmówców. - Po prostu często pod takimi anonsami ogłaszają się panie towarzysko. Jeszcze bardziej wyraźny sygnał dałby dopisek "agencje wykluczone".
Jedyna prawdziwa oferta faktycznie dotyczyła zatrudnienia w sklepie. Kiedy jednak spytaliśmy o umowę, usłyszeliśmy:
- No, ale przecież wiadomo, że wtedy zarobi się mniej.
Lepsze rezultaty przyniosła rejestracja na ogólnopolskim internetowym portalu rekrutacyjnym. Od kilku miesięcy średnio co półtora tygodnia otrzymujemy oferty pracy z województwa podlaskiego, dostosowane do naszego wykształcenia i doświadczenia.
- Żeby znaleźć posadę, trzeba być aktywnym - skomentował Michał Ziniewski, prezes Podlaskiego Związku Pracodawców. - To dobrze, jeśli np. dana osoba sama odwiedza firmy z własnym CV, ale szef nie ma zazwyczaj czasu, żeby wertować ogłoszenia szukających zatrudnienia.
Jak dodał Ziniewski, firmy najczęściej korzystają z usług agencji rekrutacyjnych, albo zamieszczają własne ogłoszenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna