Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie sprzedamy Browaru Łomża!

Jerzy Kozlowski [email protected]
PEPEES zatrudnia obecnie nieco ponad 200 osób
PEPEES zatrudnia obecnie nieco ponad 200 osób
Łomża. Zamierzenia są niezwykle ambitne: inwestycje za 70 milionów złotych, nowe produkty, nowe rynki zbytu. A przede wszystkim nowe miejsca pracy w największym łomżyńskim przedsiębiorstwie.

Wczoraj w siedzibie Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych odbyła się prezentacja planów rozwoju firmy.
- Przede wszystkim chcemy jeszcze mocniej związać się z naszym regionem - mówi Andrzej Kiełczewski, prezes PEPEES. - Zwiększy się zatrudnienie w zakładzie. Oceniam, że o około 50 osób. Producenci zbóż zyskają nowego odbiorcę.
Głównym pomysłem na rozwój przedsiębiorstwa jest bowiem budowa zupełnie nowej fabryki skrobi zbożowej. Z ziemniaków krochmalnia PEPEES też nie rezygnuje, ale wobec kolejnego roku słabego urodzaju, musi poszukać jeszcze innych źródeł surowca. Powstaną także nowe linie do produkcji wyrobów skrobiowych.
- W planach jest także budowa fabryki bioetanolu, czyli wejście na rynek biopaliw - dodaje Andrzej Kiełczewski.
Pieniądze niezbędne na inwestycje PEPEES zamierza pozyskać z kilku źródeł: z funduszy unijnych, emisji własnych akcji, kredytów. Z tym wiąże się także kolejna fundamentalna decyzja - należący do PEPEES browar nie będzie sprzedany. Przynajmniej nie w całości.
- Chcemy spółkę Browar Łomża wprowadzić na giełdę zachowując znaczący pakiet udziałów - wyjaśnia prezes PEPEES. - Dochody z akcji także będą przeznaczone na rozwój.
Przyjęta przez akcjonariuszy spółki strategia przewiduje, że inwestycje mają być zrealizowane do 2009 roku. Po kolejnych dwóch przychody firmy mają być dwa razy większe niż obecnie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna