Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stracimy trzy miliony!

Anna Mierzyńska
Marszałek-elekt Bogusław Dębski (z prawej) poległ m.in. przez zgłaszanie siedem razy z rzędu kandydatury na wicemarszałka Krzysztofa Tołwińskiego (z lewej). Dziś tym panom już dziękujemy!
Marszałek-elekt Bogusław Dębski (z prawej) poległ m.in. przez zgłaszanie siedem razy z rzędu kandydatury na wicemarszałka Krzysztofa Tołwińskiego (z lewej). Dziś tym panom już dziękujemy! M. Kość
Białystok. Prawie trzy miliony złotych - tyle będą kosztować nowe wybory do sejmiku województwa podlaskiego! Taką kwotę wyliczyła w środę białostocka delegatura Krajowego Biura Wyborczego. Wybory muszą się odbyć do 20 maja. A zapłacimy za nie z własnych kieszeni!

Przez ostatnie trzy miesiące płaciliśmy wojewódzkim radnym diety za to, że spotykali się na sesjach i... nie robili nic, bo nie byli w stanie wybrać władz. A teraz jeszcze będziemy musieli zapłacić za kolejne głosowanie. To najdroższy samorząd w całym kraju! Oraz, niestety, najmniej skuteczny.
Gdyby radni województwa podlaskiego umieli się dogadać, nie trzeba by było wydawać pieniędzy na wybory, w których zapewne weźmie udział minimalna liczba wyborców. Ale przez trzy miesiące 30 radnych nie potrafiło stworzyć koalicji, która miałaby większość w sejmiku. Nic nie zmieniło się także w ciągu ostatnich godzin obrad, we wtorek w nocy. Jeszcze w poniedziałek większość radnych twierdziła, że skład zarządu województwa jest już ustalony i trwają tylko negocjacje dotyczące miejsc w prezydium sejmiku. Ostatecznie jednak poniedziałkowe przewidywania okazały się nierealnymi życzeniami. We wtorek głosowania na członków zarządu kończyły się remisem 15:15 i do północy nic się nie zmieniło. Wczoraj wojewoda podlaski oficjalnie rozwiązał sejmik.
W ciągu najbliższych dni minister spraw wewnętrznych wskaże, a premier powoła komisarza, by zarządzał województwem do dnia wyborów. Znieoficjalnych informacji wynika, że komisarzem zostanie Wiesław Kamieński, członek PiS, obecnie dyrektor gabinetu wojewody podlaskiego, a wcześniej doradca premiera ds. Ściany Wschodniej. Ma on takie same kompetencje, jak cały zarząd i sejmik zarazem. Mimo to będzie się zapewne zajmował jedynie sprawami bieżącymi. Na początku prawdopodobnie podpisze budżet województwa na 2007 rok, który do tej pory nie został uchwalony.
Partie polityczne natomiast rozpoczynają kampanię wyborczą. Pełnomocnicy PiS-u już w środę rezerwowali miejsca na billboardach i zlecali drukowanie plakatów wyborczych. Choć nie wiadomo jeszcze, kto znajdzie się na nowych listach wyborczych, na pewno znajdziemy na nich nazwiska wielu radnych zakończonej właśnie kadencji sejmiku. Kandydaci PO, PiS i Samoobrony mają dostać pieniądze z partii na drugą w ciągu kilku miesięcy kampanię - bez tego wsparcia na start w wyborach stać byłoby nielicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna