Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka powódź na razie nam nie grozi

KAP
Dwa razy dziennie sprawdzam poziom wody - mówi Piotr Runo
Dwa razy dziennie sprawdzam poziom wody - mówi Piotr Runo K. Patalan
Łomzyńskie Wysoki poziom rzek spowodował podtopienia

Poziom wód gruntowych i rzek w regionie jest wyjątkowo wysoki. Malownicze rozlewiska cieszą oko turystów i fotografów, ale martwią rolników. Miejscami już są lokalne podtopienia, a woda wdarła się do wielu piwnic. - Ale nie ma powodów do alarmu - mówią fachowcy.

Zalane kartofle
- Od pięciu lat nie było problemów - mówi Elżbieta Kapelewska, mieszkanka Wizny. - A teraz już dwa razy strażacy wypompowywali nam wodę z przydomowej piwnicy i stale jej przybywa.
Państwo Kapelewscy musieli zabrać z piwnicy ziemniaki i przenieść je do wyżej stojącej stodoły.
- Jestesmy gotowi na "wielka falę" - zapewnia Jan Ładyżyński, z Urzędu Gminy w Wiźnie. - Zgromadziliśmy 500 worków, z pomocą zawsze nam przyjdą strażacy, ale póki co, zagrożenia powodzią nie ma.
Spokojnie na wzbierającą Narew patrzą także gospodarze ze wsi Włochówka, których są najbardziej narażone na podtopienia.
- Obecnie poziom Narwi to 453 cm, do alarmowego brakuje prawie 40 cm - mówi Ładyżyński.

Powoli woda opada
- W ubiegłym roku wody było dużo mniej - wspomina Piotr Runo, od dziesiątków lat sprawdzający poziom Narwi w okolicy mostu w Piątnicy. - Wczoraj było 418 cm. Na szczęście powolutku woda opada.
Stan wody w Narwi obniżył się także w Nowogrodzie. Meteorolodzy przewidują, że w najbliższych dniach pogoda będzie sprzyjała opadaniu wody.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna