Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sakrament, czy impreza

Paweł Chojnowski, MRD [email protected]
Karolina Niedźwiecka przystąpiła wczoraj do sakramentu pierwszej komunii w parafii p.w. Św. Krzyża w Łomży
Karolina Niedźwiecka przystąpiła wczoraj do sakramentu pierwszej komunii w parafii p.w. Św. Krzyża w Łomży A. Gardocki
Diecezja łomżyńska Rozpoczęły się pierwsze komunie. Dla wielu rodziców to nie tylko uroczystość religijna, ale i spore wydatki.

- Uważam, że powinno być skromniej. Za naszych czasów nie było przyjęć, ani drogich prezentów - mówi Marek Niedźwiecki, ojciec przystępującej do pierwszej komunii Karoliny. - Ciężko dostosować się do współczesnych wymagań i oczekiwań dzieci - dodaje rodzic.

Komunijne wydatki
Państwo Niedźwieccy zaraz po uroczystościach w kościele udają się na przyjęcie pierwszokomunijne do jednego z gospodarstw agroturystycznych w Piątnicy. Pierwsza komunia ich córki kosztowała w sumie 1,5 tys. złotych.
Większość rodzin urządza przyjęcia w wynajętych lokalach. Zainteresowanie tego typu imprezami było tak duże, że rezerwacje odbywały się już w październiku zeszłego roku, a od paru miesięcy nie ma żadnych wolnych terminów.
- Zazwyczaj są to przyjęcia rodzinne na 20 do 30 osób, w cenie od 50 do 80 zł. za osobę - mówi Anna Poleszuk z Łomżyńskiej restauracji "Pod Łosiem". - Przygotowywany jest specjalny tort z hostią, a dzieci dostają komunijne bombonierki w prezencie. Oczywiście przyjęcie jest bezalkoholowe.
Do lamusa odchodzą rodzinne uroczystości, urządzane w domach. Niektóre przyjęcia pierwszokomunijne dorównują rozmachem weselom. Zdarzają się imprezy nawet na 60 osób.
- Koszt to 60 zł za osobę dorosłą i 40 zł za dziecko - dowiadujemy się w domu weselnym "Korona" w Łomży. Ceny zależą też od wybranego menu. Dochodzi również koszt wyjątkowego tortu, często w kształcie księgi.
Rodzice podkreślają wygodę takiego rozwiązania: o wszystko zadbają właściciele lokalu, nie trzeba już gotować i sprzątać, a wystawne przyjęcie podkreśla wagę uroczystości.

Modne prezenty
Również w kwestii prezentów dla 9-latków w tym szczególnym dla nich dniu, mody szybko się zmieniają. Pierwszokomunijną gorączkę zauważyli już handlowcy w Łomży.
- W tym sezonie najchętniej kupowane są odtwarzacze mp3 i mp4 (w cenie od 200 do 350 zł), aparaty cyfrowe (za ok. 500 zł) oraz mini wieże, również z funkcją odtwarzania mp3 (250 - 600 zł) - wylicza Dariusz Puławski ze sklepu ze sprzętem RTV.
Jedna z sieci sprzedaży sprzętu elektronicznego reklamuje się nawet hasłem "Komunio wróć".
- Ludzie przychodzą i wiedzą już, co mają kupić - mówi Rafał Dobkowski, sprzedawca. - Dziś nie wystarczy już zegarek na rękę, na pierwszą komunię dzieci wybierają komputery, konsole do gier, przenośne odtwarzacze i telefony komórkowe.
Na rodziców z zasobniejszymi portfelami czekają konsole najnowszej generacji (Playstation 3 kosztuje 2399 zł, mini konsola PSP 849 zł) i komputery (od 2 tys. zł). Z tańszych prezentów dużym powodzeniem cieszą się akcesoria komputerowe: myszki optyczne (ok. 80 zł), kamery internetowe (70 zł) oraz słuchawki (35 zł). Tradycyjnie popularnym podarunkiem są rowery.
- W maju ponad połowa sprzedanych rowerów to prezenty komunijne - oblicza Sławomir Świtajewski ze sklepu rowerowego. - "Góral" kosztuje ok. 500 zł.

Nie to jest najważniejsze
Czy przyjęcia w lokalach i wymyślne prezenty nie przesłaniają jednak dzieciom istoty sakramentu i sensu religijnej uroczystości?
- Przeżywamy kryzys rodziny, do czego przyczyniają się wyjazdy za granicę w poszukiwaniu pracy, pęd za posiadaniem. Nie należy jednak generalizować, że pierwsza komunia święta to tylko spotkanie rodzinne przy stole, czy prezenty dla dziecka - zaznacza ks. Heliodor Sawicki z parafii pw. Ducha Świętego w Zambrowie. - Większość rodzin przeżywa tę uroczystość jako ważne wydarzenie religijne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna