- Teraz tu jest cicho i spokojnie. Dzieci mają świeże, czyste powietrze. Co będzie, jak powstanie spalarnia? Kto nam zagwarantuje, że gazy, które będzie emitować, nie zaszkodzą ich zdrowiu? - pyta Anna Miniuk, która wraz z rodziną mieszka na Zielonych Wzgórzach.
Tymczasem władze Białegostoku zapewniają, że spalarnia będzie absolutnie bezpieczna dla środowiska i mieszkańców okolicznych osiedli. Podkreślają, że utylizacja termiczna jest najefektywniejszą metodą pozbycia się śmieci.
- Zastosujemy najnowocześniejsze filtry. Na zewnątrz wydobywać się będzie jedynie para wodna. Poza tym odpady będą wcześniej segregowane. Te, które uda się jeszcze raz wykorzystać, do spalarni na pewno nie trafią - zapewnia Aleksander Sosna, wiceprezydent Białegostoku.
Elektrociepłownia "Zachód" nie jest jedyną możliwą lokalizacją spalarni. Inną braną pod uwagę propozycją jest wykorzystanie terenu w Hryniewiczach, niedaleko obecnego składowiska śmieci.
- Musimy brać pod uwagę koszty transportu odpadów z wysypiska do utylizatorni. Być może któraś z sąsiednich gmin udostępni nam działkę - dodaje Sosna.
Takie rozwiązanie problemu jest jednak mało prawdopodobne. Dopiero kilka dni temu władze gminy Juchnowiec Kościelny zgodziły się na powiększenie składowiska w Hryniewiczach. Przekonanie ich do tego zajęło białostockim urzędnikom ponad 16 miesięcy!
Ostateczna decyzja w sprawie lokalizacji miejskiej spalarni odpadów komunalnych zapadanie w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?