Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomogli nam w potrzebie

Katarzyna Jabłonowska
– Wierzymy, że święci opiekują się nami – mówi Sylwia Malecka (z lewej). – Najczęściej modlę się do św. Faustyny, której imię  obrałam na bierzmowaniu. Czasami, szczególnie w drobnych sprawach, widzę jej wsparcie – dodaje Joanna Sokołowska.
– Wierzymy, że święci opiekują się nami – mówi Sylwia Malecka (z lewej). – Najczęściej modlę się do św. Faustyny, której imię obrałam na bierzmowaniu. Czasami, szczególnie w drobnych sprawach, widzę jej wsparcie – dodaje Joanna Sokołowska. A. Zgiet
Białystok.Wyzdrowiałem dzięki św. Błażejowi i mogłem przystąpić do matury - twierdzi Robert Kruszewski z Łomży. Teraz zawsze modli się do niego, gdy zachoruje. A Sylwia Małecka z Białegostoku zawsze modli się do św. Krzysztofa, gdy wyrusza w trasę samochodem.

Kilka lat temu tuż przed maturą zachorowałem na anginę. Przez kilka dni w ogóle nie mogłem mówić. Bałem się, jak poradzę sobie na egzaminach ustnych. Znajomy ze szkoły, który chodził na oazę, poradził mi, żebym się pomodlił do św. Błażeja. Początkowo nie byłem przekonany do tego pomysłu, ale postanowiłem spróbować. Irzeczywiście dzięki wstawiennictwu św. Błażeja wyzdrowiałem! Teraz modlę się do niego za każdym razem, gdy choruję - opowiada Robert Kruszewski z Łomży.
Święci pomagają na drodze?
Znaczna część kierowców nie wyobraża sobie wyruszenia w dłuższą trasę niepoświęconym samochodem.To dlatego podczas uroczystości święcenia aut, które odbywają się w większości katolickich parafii w ostatnich dniach lipca, biorą udział prawdziwe tłumy. Wiele z tych osób, by zapewnić sobie dodatkową opiekę, umieszcza w samochodach obrazki lub figurki św. Krzysztofa - patrona wszystkich kierowców. W niektórych autach, zwłaszcza tirach i ciężarówkach, oprócz wizerunku świętego można też zobaczyć małe różańce.
- Zawsze, gdy wsiadam do samochodu, modlę się do św. Krzysztofa.Wierzę, że opiekuje się mną, kiedy jadę gdzieś - mówi Sylwia Malecka, uczennica z Białegostoku.
Patron jedyny w swoim rodzaju
A kiedy w życiu naprawdę źle się dzieje, katolicy proszą o pomoc patronów od spraw beznadziejnych. Jest ich trzech - św. Juda Tadeusz, św. Ryta oraz św. Ekspedyt.
- W sytuacjach, gdy wszystkie możliwe rozwiązania wydają się złe, gdy wydaje mi się, że nie ma żadnego wyjścia z sytuacji, w której się znalazłam, odprawiam nowennę do św. Judy Tadeusza. Robię to bardzo rzadko, wtedy, gdy rzeczywiście nie mam innego wyjścia. Zawsze pomaga, choć często w zupełnie niespodziewany sposób - opowiada Iza Skrzynecka z Augustowa.
Babcia Izy często modli się natomiast do św. Antoniego Padewskiego. Wierzy, że pomaga on jej znaleźć zgubione rzeczy - okulary, klucze oraz inne drobne przedmioty.
Duchowni nie widzą nic złego w takich praktykach. W końcu święci mają za zadanie pomagać nam.
- Do świętych możemy się modlić w najróżniejszych sprawach - i tych ważnych, i w drobnostkach. Zupełnie inną kwestią jest to, czy nasze modlitwy zostaną wysłuchane. Wierni zawsze muszą liczyć się z wolą Boga.To on decyduje, które prośby spełniać, a które nie - mówi ks. Zdzisław Karabowicz, rzecznik KuriiMetropolitalnej w Białymstoku.
Czasami wierni wybierają sobie jednego świętego, do którego systematycznie się modlą. Z tymi osobami czują wówczas wyjątkową więź.
- 5 lat temu straciłam męża. Było mi wtedy strasznie ciężko, więc modliłam się o pomoc do św. Mikołaja Cudotwórcy. I poradziłam sobie. Wierzę, że znalazłam siłę właśnie dzięki jego wstawiennictwu. Teraz każdego roku, w dniu, gdy go wspominamy, przychodzę do cerkwi. W ten sposób chcę mu podziękować za pomoc, którą wówczas otrzymałam - mówi Helena Hajduczenia, która specjalnie, by uczestniczyć we wtorkowych uroczystościach poświęconych św. Mikołajowi w Białymstoku, wzięła urlop w pracy.
- Świat niesie ze sobą wiele zagrożeń i niewiadomych. To dlatego tak poszukujemy opiekunów i silnych patronów. Kiedy np. wchodzimy do ciemnego lasu, albo decydujemy się na coś ryzykownego, czujemy się pewniej i bardziej komfortowo, gdy ktoś choćby duchowo jest z nami - wyjaśnia Maciej Tefelski, socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna