Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura, nie zawód

Katarzyna Patalan [email protected]
Stolarz bez trudu znajdzie zatrudnienie nie tylko w kraju, ale także za granicą. Brakuje jednak chętnych, by uczyć się tego fachu.
Stolarz bez trudu znajdzie zatrudnienie nie tylko w kraju, ale także za granicą. Brakuje jednak chętnych, by uczyć się tego fachu. OHP Łomża
Łomża Licea ogólnokształcące są najczęściej wybierane przez łomżyńskich gimnazjalistów. Szkoły zawodowe świecą pustkami, a na rynku pracy wciąż brakuje specjalistów.

Podlaskie Kuratorium Oświaty przedłużyło czas rekrutacji do szkół średnich. Gimnazjaliści mogą składać dokumenty do trzech wybranych przez siebie szkół do piątku, 8 czerwca. Większość uczniów dokonała już jednak wyboru. Jak co roku najpopularniejsze wśród gimnazjalistów są licea ogólnokształcące i technika. Kłopoty z zapełnieniem klas będą miały szkoły zawodowe.

Bez matury ani rusz
Dwa razy więcej chętnych osób, niż wolnych miejsc jest w dwóch najstarszych łomżyńskich ogólniakach: I i II LO. Jak co roku dużym zainteresowaniem wśród gimnazjalistów cieszy się także klasa o profilu policyjnym w IV LO.
- Wybrałam liceum ogólnokształcące, bo w przyszłości chcę studiować pedagogikę - mówi Paulina, gimnazjalistka z Łomży, która chce uczyć się w II LO. - Bez matury i studiów nie ma mowy o dobrej pracy.
Nie tylko o maturze, ale także o zdobyciu zawodu pomyśleli ci, którzy starają się o przyjęcie do technikum. Największym zainteresowaniem cieszy się Technikum Budownictwa i Technikum Hotelarstwa w Zespole Szkół nr 4. Na brak zainteresowania nie może narzekać dyrekcja Technikum Mechanicznego i Technikum Ekonomicznego. Tu także chętnych jest dwa razy więcej, niż miejsc.
- Młodzi ludzie wciąż bardzo chętnie wybierają licea, ale potem, niestety, wielu z nich nie radzi sobie z nauką - mówi Artur Ciborowski, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 4 w Łomży. - Już w październiku chcą przenosić się do innych szkół, najczęściej zawodowych.

Puste zawodówki
Łomżyńska młodzież nie chce uczyć się zawodów. W Zasadniczej Szkole Zawodowej przy Zespole Szkół Drzewnych nr 9 podanie złożył zaledwie jeden uczeń. Szkoła kształci stolarzy, cieśli i dekarzy, ale chętnych nie ma, choć na rynku pracy wciąż brakuje specjalistów z tej branży
- Już od ponad miesiąca szukam stolarza - mówi Robert Smugarzewski, właściciel firmy produkującej meble. - O dobrego pracownika jest bardzo trudno, a wkrótce będzie jeszcze trudniej, bo dużo ludzi wyjeżdża do pracy sezonowej za granicę.
Kłopotu ze znalezieniem pracy w Łomży nie mają także cukiernicy i piekarze. Na tablicy Powiatowego Urzędu Pracy w Łomży to jedna z najczęstszych ofert pracy. Gimnazjaliści nie są jednak zainteresowani pracą w tej branży. Naukę fachu cukiernika, piekarza i kucharza w Zasadniczej Szkole Zawodowej nr 4 chce rozpocząć zaledwie kilka osób.
- Choć mamy sygnały, że restauracje potrzebują kelnerów, to od kilku lat nie udaje nam się utworzyć tego kierunku, bo nie ma chętnych - tłumaczy Artur Ciborowski. - Absolwenci naszej szkoły na zakończenie nauki otrzymują europejskie świadectwo, które ułatwia znalezienie im pracy za granicą.

Praktyki za granicą
Na wyjazd na zagraniczne praktyki mogą liczyć także uczniowie ze Środowiskowego Hufca Pracy w Łomży. Przez trzy tygodnie 10-osobowa grupa przyszłych stolarzy szkoliła się pod okiem niemieckich fachowców w Saksonii. Uczniowie poznali obsługę nowoczesnych maszyn stolarskich.
- Właśnie dlatego warto wybrać naukę w szkole zawodowej - przekonuje Rafał Pastorczyk, uczeń SHP w Łomży. - Dobrych fachowców ciągle brakuje w kraju, a z fachem w ręku też dużo łatwiej znaleźć pracę za granicą.
Szkolni doradcy zawodowi radzą gimnazjalistom, aby przy wyborze szkoły średniej zwrócili także uwagę na bieżącą sytuację na rynku pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna