Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadli po uszy

Katarzyna Patalan [email protected]
Anna Bogucka, wójt gminy Czyżew-Osada
Anna Bogucka, wójt gminy Czyżew-Osada Arch. gminy Czyżew
Czyżew-Osada. Gmina poręczyła kredyt i teraz spłaca długi firmy z Krakowa.

Radni gminy Czyżew - Osada na piątkowej sesji odwołali Bogusławę Suchodolską, wieloletniego skarbnika gminy. Urzędniczka straciła zaufanie samorządowców, gdy kilka dni temu na ręce wójta gminy trafiło wezwanie do zapłaty opiewające na 1 mln 100 tys. zł na poczet kredytu zaciągniętego przez firmę, która modernizowała oczyszczalnię ścieków w Czyżewie - Osadzie i hydrofornię w Rosochatem - Kościelnem.

Gmina spłaca długi firmy
- Rok temu, przed rozpoczęciem inwestycji, gmina podpisała potwierdzenie przelewu wierzytelności na ponad 4 mln zł krakowskiej firmie prowadzącej modernizację - tłumaczy Anna Bogucka, wójt gminy Czyżew - Osada. - Według umowy podpisanej przez odwołaną panią skarbnik i ówczesnego zastępcę wójta, pieniądze za inwestycję gmina powinna płacić do banku, a nie na konto firmy, jak to robiła.

Gmina zapłaciła już za inwestycję i jak tłumaczy pani wójt, nie może być mowy o podwójnej płatności, ale jednocześnie gmina jako poręczyciel kredytu jest odpowiedzialna za długi krakowskiej firmy.

- Zapłaciliśmy bankowi 300 tys. zł, nie wiem skąd weźmiemy pozostałe 800 tys. zł - przyznaje wójt Anna Bogucka. - To dla gminy ogromny wydatek. Poza tym nie mamy pewności czy te wezwanie jest ostatnie, czy będą przychodziły kolejne.

Oczyszczalni nie stracimy
Anna Bogucka zapewnia, że nie ma zagrożenia, aby gmina straciła oczyszczalnię na poczet długów kłopotliwej firmy.

Pani wójt przyznaje, że z krakowskim inwestorem od początku były kłopoty.
- Do dziś zgłaszają się do nas podwykonawcy, którym firma nie zapłaciła. Np. na biurku mam żądanie zapłaty 150 tys. zł dla firmy, która kładła polbruk - mówi Anna Bogucka. - Nie ukrywam, że dla gminnej kasy to ogromny kłopot.

Długi krakowskiej firmy to nie jedyne zmartwienie samorządowców. W zmodernizowanej przez nią za ponad 1 mln zł hydroforni w Rosochatem - Kościelnem nie ma wody.

- Niestety zbiorniki wyrównujące nie wystarczają, więc w przyszłości trzeba będzie wykopać studnię - tłumaczy Anna Bogucka. - Obecnie miejscowość korzysta z ujęcia innej gminy, a my za to płacimy. Bez studni nie ma mowy, aby mieszkańcy okolicznych wsi mieli wodę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna