Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz droższa ziemia pod wiatraki

Dorota Biziuk
Rolnicy z Bogusz szczegółowo analizują propozycje umów dzierżawy, jakie otrzymali od firm zainteresowanych inwestycją
Rolnicy z Bogusz szczegółowo analizują propozycje umów dzierżawy, jakie otrzymali od firm zainteresowanych inwestycją Dorota Biziuk
Gm. Sokółka. Urządzeniem farmy wiatraków pod Sokółką interesują się już dwie firmy. Nie jest wykluczone, że wkrótce będzie ich jeszcze więcej.

Część gospodarzy z Bogusz i Kraśnian koło Sokółki będzie mogła zarobić dodatkowe pieniądze. Wszystko dzięki planowanej w ich miejscowościach inwestycji - budowie farmy wiatraków.
Przeczytali "Współczesną" i zadzwonili
Na ten temat pisaliśmy w poniedziałkowym wydaniu "Współczesnej". Wiadomo było wówczas, że urządzeniem elektrowni wiatrowej na terenie Bogusz i Kraśnian interesuje się firma Virgo Energia z Elbląga. Przyszły inwestor chciał wydzierżawić określone wcześniej działki na 25 lat, za co ich właściciele mieli zarobić po ok. 12 tys. zł rocznie. Rolnicy podeszli do tej oferty bez entuzjazmu. Ich obawy budził przede wszystkim długi okres dzierżawy.
- Nie wiedzieliśmy też, co myśleć o cenie. Początkowo wydawała się dobra, ale potem ludzie zaczęli kalkulować i inaczej spojrzeli na całą sprawę - powiedział Marek Busłowski z Bogusz.
Niebawem okazało się, że ziemia pod wiatraki może być droższa.
- Po ukazaniu się artykułu skontaktował się ze mną przedstawiciel firmy "Inwestycje Wiatr-Projekt" z siedzibą w Gliwicach. Poinformował, że dowiedział się z internetowego wydania "Współczesnej" o planowanej na naszym terenie budowie wiatraków i chce złożyć ofertę handlową. Znacznie korzystniejszą niż poprzednia - wyjaśnił Tomasz Tolko, sołtys Bogusz.
Gliwicka firma dałaby zarobić gospodarzom z dwóch podsokólskich wsi nawet po ok. 25 tys. zł rocznie za dzierżawę terenu pod jeden wiatrak. Umowa zostałaby podpisana na 30 lat.
Podchodzić odważnie
Wyższa cena sprawiła, że rolnicy zaczęli poważnie zastanawiać się nad ewentualnym podpisaniem umów z tym, kto da więcej.
- A może zgłosi się do nas jeszcze jakaś firma i cena znowu pójdzie w górę. Wszystko jest możliwe - powiedział Bogusław Komła z Bogusz.
We wtorek rolnicy z tej wsi omawiali kwestię budowy wiatraków z burmistrzem Sokółki.
- To temat przyszłościowy i podchodziłbym do niego odważnie. Decyzja będzie zależała od was - podkreślił burmistrz Stanisław Małachwiej.
Ewentualne powstanie farmy wiatraków pod Sokółką będzie uzależnione od wyników pomiarów siły wiatru. Takie ekspertyzy przeprowadzi przyszły inwestor. Podobne badania trwają przez rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna