Tomasz Wisio grał ostatnio w LASK Linz. 27-letniemu obrońcy kończy się właśnie kontrakt z austriackim klubem. Nową umowę zamierza podpisać z Jagą. W Białymstoku będzie miał szansę zadebiutować w polskiej ekstraklasie.
Wisio zaczynał karierę w Zagłębiu Lubin, miał też epizod w Wiśle Kraków. Jednak w najwyższej klasie rozgrywkowej występował tylko za granicą - w Austrii (SV Pasching i LASK Linz), Niemczech (jeden mecz w Armii Bielefeld) oraz Grecji (Skoda Xanthi).
Zawodnik w sobotę zasiadł na trybunach białostockiego stadionu, oglądając mecz Jagiellonii z Bełchatowem (0:2).
Nie przestraszył się pan tego, co zaprezentował pański nowy klub? - zapytaliśmy po zakończeniu spotkania.
T. Wisio: - Absolutnie. Znam życie i wiem, jak się gra ostatnie spotkania sezonu. Nie biorę sobie tego do serca. Mecz jak mecz.
Czyli śmiało wstępuje pan w szeregi Jagiellonii...
- Jeszcze nie podpisałem kontraktu. Chciałem przyjechać do Białegostoku i na własne oczy zobaczyć, jak wyglądają sprawy sportowe. Chciałem też poznać ludzi. Teraz wracam do domu, do Austrii i podejmę ostateczną decyzję.
Są jeszcze wahania?
- Z szefami Jagiellonii doszliśmy już do porozumienia. Do podpisania kontraktu jest na pewno bliżej niż dalej.
W takim razie czego brakuje?
- Mam jeszcze dwie poważne oferty. Jedną z Polski, drugą z Grecji i muszę je na spokojnie przemyśleć. Uważam, że nie należy podejmować pochopnych ruchów. Ale jeśli chodzi o Jagiellonię, to jestem zadowolony z przebiegu rozmów. Pracują tu konkretni ludzie i jak mówiłem, w zasadzie jesteśmy dogadani. Chcę wrócić do Polski. Chociaż można powiedzieć, że po tylu latach wracam do własnego kraju jako obcokrajowiec.
Przez jaki okres ma obowiązywać kontrakt z Jagiellonią?
- Trzy lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?