Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągiem szybciej, taniej i bezpieczniej

hub
– Nie chcemy dopuścić do tego, by zaczęto ciąć na złom tory w Łomży – mówi starosta powiatu Krzysztof Kozicki
– Nie chcemy dopuścić do tego, by zaczęto ciąć na złom tory w Łomży – mówi starosta powiatu Krzysztof Kozicki
Łomża: Żeby opłacało się utrzymywać transport kolejowy w regionie, wystarczy przewieźć rocznie 200 tys. ton ładunku. Potrzeby okazują się pięciokrotnie większe. Według analiz firm transportowych, pociągami mogłoby rocznie być wożone ponad 1 mln ton towarów.

Polskie Koleje Państwowe mogą przekazać swoje mienie samorządom terytorialnym. Z pomocą miasta Ostrołęki i gminy Sokoły łomżyńskie Starostwo Powiatowe chce się więc starać o przejęcie torów z przyległą infrastrukturą.

- To już ostatni dzwonek, liniom kolejowym grozi fizyczna likwidacja, jeśli teraz nie wystąpimy do PKP o przekazanie tego majątku - mówi Krzysztof Kozicki, łomżyński starosta. - Prawo nie pozwala przedsiębiorstwu PKP przekazać majątku firmom przewozowym, więc tylko samorządy mogą uratować transport kolejowy w regionie.

Kozicki dodaje, że koleje oczywiście wolałyby sprzedać swoje tereny, najczęściej atrakcyjnie położone w centrach miast. Pomysł jednak ratowania transportu szynowego w regionie przypadł do gustu Sejmowej Komisji Infrastruktury, która obiecuje poparcie.

- Jeśli komisja się za nami wstawi, to z poparciem lokalnych parlamentarzystów, którym też zależy na wskrzeszeniu transportu pociągami, łatwiej się będzie porozumieć z PKP.

Starosta porozumiał się już z przewoźnikami, którzy są gotowi do natychmiastowego uruchomienia połączeń najpierw towarowych, a następnie także pasażerskich. Firmy przewozowe uważają, że nie ma sensu wozić towarów zza wschodniej granicy pociągiem do Warszawy, a stamtąd z powrotem do Łomży.
W momencie przejęcia majątku po PKP można więc w trybie bezprzetargowym, nawet tego samego dnia, przekazać go operatorom, by to oni od razu ponosili wszelkie koszty związane z podatkami, utrzymywaniem i dbaniem o infrastrukturę. Dzięki temu samorządy nie poniosą kosztów związanych z utrzymaniem przejętego mienia.

Projekt ratowania kolei zyskał wcześniej akceptację Komisji Rozwoju, Rolnictwa i Budżetowej.
Wszystkie się zgadzają, że kolej pomoże gospodarce, która bez sprawnego transportu nie może się rozwijać, a w naszym regionie, w którym nie ma autostrad, a tiry niszczą drogi i trują powietrze, będzie dobrą alternatywą dla ciężarówek, które obecnie nie mają konkurencji na rynku przewozów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna