Proces rozpoczął się od wygłoszenia oświadczenia przez posła Czykwina. Jego czytanie trwało na tyle długo, że sędzia przesunęła zaplanowane na dziś wysłuchanie świadków na kolejny termin rozprawy, 4 listopada. Świadkami są byli funkcjonariusze SB.
Czykwin stwierdził, że nigdy nie współpracował z SB, a IPN zmanipulowało wniosek procesowy:
- Próba skazania mnie na infamię publiczną na podstawie sfałszowanych dwóch esbeckich notatek przejdzie do historii sądownictwa lustracyjnego - stwierdził.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
