Siła szatana polega na tym, że przestajemy w niego wierzyć - mówi ksiądz Antoni Zieliński, egzorcysta z Koszalina. - Często też zbyt dużo o nim mówimy i myślimy.
Ksiądz Antoni był postacią, która wzbudziła największe zainteresowanie wśród zgromadzonych. W przerwach wykładów podchodziło do niego wiele osób prosząc o poradę i błogosławieństwo.
Wygłaszający wykłady, wśród nich osoby duchowne i świeckie, mówiły nie tylko o stosowaniu magii, okultyzmu wywoływaniu duchów, ale także o bardziej codziennych czynnościach. Chodzenie do wróżek, uzdrowicieli, korzystanie z amuletów i talizmanów, stosowaniu tzw. medycyny naturalnej, wprowadzanie się w stan transu, branie narkotyków, upijanie się, słuchanie muzyki techno - wszystko to, zdaniem prelegentów, jest zachętą dla złego ducha, aby nami zawładnął.
Aby ustrzec się działania złego ducha nie powinniśmy go do siebie przyciągać - mówi ksiądz Antoni Zieliński. - Jeśli idziemy do wróżki, próbujemy wywołać duchy lub rzucić urok sami prosimy duchy o pomoc. Czasem ją nawet uzyskujemy, ale nie pochodzi ona od Boga. Należy jednak pamiętać, że zły duch nie pomaga nam bezinteresownie. Uchronić przed nim może nas jedynie Bóg i modlitwa.
Podczas wykładu ksiądz wielokrotnie podawał przykłady korzystania z magii tego typu.
- Spotkałem się również z sytuacją, gdzie magiczne praktyki propagowali sami księża - mówi ksiądz Antoni. - Korzystają z różnego rodzaju wahadełek lub rozprowadzają w kościele książki, zachęcające do korzystania z niekonwencjonalnych sposobów leczenia.
Podczas seminarium swój wykład wygłosiła również siostra dominikanka Michael Pawlik, która 17 lat spędziła na misji w Indiach. Opowiadała ona o religii hinduistycznej i wadach systemu kastowego, ciągle popularnego wśród hindusów. Zwróciła ona uwagę, iż religia hinduistyczna i wiara w reinkarnację często jest błędnie interpretowana, jako zgodna z doktryną chrześcijaństwa.
- Stosowanie praktyk związanych z wprowadzaniem się w trans za pomocą odpowiednich ruchów i wypowiadania mantry jest pogańskim rytuałem nie dopuszczalnym wśród chrześcijan - uważa siostra Michael Pawlik. - Wprowadzanie się w taki stan może przynieść nam chwilowe uczucie przypływu energii, ale wywiera negatywny wpływ na naszą psychikę - mówiła w trakcie wykładu. - Wiele osób po kilkakrotnym wprowadzeniu się w trans, popadało w depresję i popełniało samobójstwa. Zdarzały się także przypadki obłędu i opętania po wyjściu z transu
W Białymstoku jeszcze nigdy nie odbyło się spotkanie o tej tematyce zorganizowane przez stowarzyszenie katolickie- zauważył ksiądz Antoni. - Spotkania takie są bardzo potrzebne. Dzięki nim wierni mogą poznać zagrożenia, jakie niesie za sobą stosowanie, nieszkodliwych z pozoru praktyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?