Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca - to było moje marzenie

Paweł Chojnowski [email protected]
– Dotacja z urzędu pracy na założenie firmy umożliwiła mi otworzenie gabinetu odnowy biologicznej – mówi Katarzyna Pikulińska-Hernandez
– Dotacja z urzędu pracy na założenie firmy umożliwiła mi otworzenie gabinetu odnowy biologicznej – mówi Katarzyna Pikulińska-Hernandez
Ełk. 14 mln 711 tys. zł przeznaczył w tym roku łomżyński PUP na aktywne formy walki z bezrobociem. Na ten cel w 2010 r. ma już 6 mln 600 tys. zł.

Katarzyna Pikulińska-Hernandez z Łomży pracowała jako kosmetyczka w Nowym Jorku. Zawsze chciała otworzyć podobny biznes w swym rodzinnym mieście. Udało się jej dostać 17,5 tys. zł z programu aktywizacji bezrobotnych "Nowe perspektywy". 15 grudnia, w zaadaptowanym na potrzeby gabinetu odnowy biologicznej mieszkaniu, uruchomiła własną firmę.

- Obecnie uczęszczam do studium kosmetologii, jeżdżę na kursy, seminaria - opowiada Katarzyna. - To moja pasja, a własna firma to spełnienie marzeń. Włożyłam w to przedsięwzięcie bardzo dużo pracy i na pewno chcę się rozwijać. Myślę o specjalizacji "podologia", czyli leczenie stóp, zwłaszcza osób starszych, np. ze stopą cukrzycową.

Dobra kasa na start
Takich osób jak ona w mijającym właśnie roku było 235. Zgłosiły się z pomysłami na własny biznes i dostały z łomżyńskiego urzędu pracy pieniądze na rozkręcenie działalności. Programy dla przedsiębiorczych bezrobotnych skierowane są do różnych grup wiekowych.

- "Nowe perspektywy" kierowane są do osób młodych, ale też tych po 50. roku. życia, "Młode Wilki" - do osób do trzydziestki, "Zadbaj o swoje jutro" do tych, którzy skończyli już 45 lat, a "Podejmij aktywność" - na rozwój małej i średniej przedsiębiorczości - do wszystkich - wylicza Hanna Huszcza, rzecznik łomżyńskiego PUP.

Wszyscy otrzymali po 17,5 tys. zł bezzwrotnej pomocy na start. Warunek: firma musi działać przynajmniej rok.

Najlepiej wyposażyć
Najefektywniejszą formą pomocy bezrobotnym są refundacje na wyposażenie stanowiska pracy. W 100 proc. zostają oni na stworzonych stanowiskach. Na tę formę pomocy firmy dostały 2 mln 222 tys. zł i zatrudniły 121 osób.

Staże w 2009 r. odbyło 691 osób. Na prace interwencyjne, roboty publiczne i prace społecznie użyteczne urząd skierował łącznie 955 bezrobotnych.

- Oni jednak często do nas wracają. Kierujemy takie osoby na kolejne prace - tłumaczy Hanna Huszcza. - W przyszłym roku na "pierwszy rzut" mamy już środki w wysokości 6,6 mln zł.
W 2009 r. 235 osób skorzystało też z rozmaitych szkoleń (na operatorów maszyn, robotników, sprzedawców itp.).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna