Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Informatycy nie muszą bać się bezrobocia

Agnieszka Domka-Rybka/www.pomorska.pl
sxc.hu
W całym kraju mówi się o wzroście bezrobocia, zwolnieniach masowych i redukcjach etatów. - Jednak te informacje nie dotyczą branży informatycznej - twierdzi Joanna Brzyska z firmy Randstad zajmującej się pośrednictwem pracy. - Większość firm rozbudowuje swoje systemy informatyczne, toteż tak pilnie potrzebuje administratorów sieci.

Większość firm inwestuje w technologię. Tak więc pracownicy, którzy odpowiadają za przepływ danych, nie muszą martwić się o swoje posady. Posiadają bowiem jeden z nielicznych zawodów, którym kryzys nie zrobił krzywdy.

W całym kraju mówi się o wzroście bezrobocia, zwolnieniach masowych i redukcjach etatów. - Jednak te informacje nie dotyczą branży informatycznej, między innymi na Kujawach i Pomorzu - twierdzi Joanna Brzyska, kierownik okręgu bydgosko-toruńskiego firmy Randstad zajmującej się pośrednictwem pracy.

Bydgoszcz staje się ośrodkiem outsorcingu

- Po pierwsze większość firm rozbudowuje swoje systemy informatyczne, toteż tak pilnie potrzebuje administratorów sieci. Ponadto województwo kujawsko-pomorskie będzie coraz bardziej potrzebowało specjalistów wysokiej klasy z tej branży, gdyż Bydgoszcz staje się ośrodkiem BPO, czyli Business Process Outsourcing, istnieje kilka znaczących i międzynarodowych firm z branży IT.

Powstaje u nas coraz więcej firm wykonujących usługi dla innych, najczęściej księgowe i finansowe czy właśnie informatyczne. W Bydgoszczy. Regionalne przykłady przedsiębiorstw outsoucingowych to choćby Lucent Technologies Bydgoszcz czy Alcatel Bydgoszcz. Nawet wojsko przyznało, że kształcenie i wykorzystanie najlepszych cybernetyków i informatyków ma w tej chwili fundamentalne znaczenie dla obronności państwa.

- Można pokusić się o stwierdzenie, że informatycy to jeden z nielicznych zawodów, których kryzys nawet nie musnął - dodaje Monika Nowicka, menadżer biznesu w agencji Accea Start People zajmującej się zarządzaniem zasobami ludzkimi. - To między innymi efekt specyfiki ich pracy. Redukcję zatrudnienia stosuje się głównie w odniesieniu do pracowników, których kompetencje można łatwo przenieść na innych. Do tej grupy należą m.in. pracownicy administracji, a z informatykami nie jest to już proste.

Wzięcie ma administrator systemów operacyjnych

W czasie spowolnienia gospodarczego informatyków zwalnia się w ostateczności, a ich wynagrodzenie nie maleje, tylko jedynie rośnie wolniej niż dotychczas. Oczywiście w 2009 roku na rynku pojawiało się mniej ofert pracy niż w poprzednich latach, ale niezmiennie specjaliści z obszaru IT należą do grupy najbardziej poszukiwanych i najlepiej opłacanych zawodów.
Poszukiwani są pracownicy o różnym stopniu doświadczenia. - W zależności od posiadanych kwalifikacji poszukujemy kandydatów na stanowiska administratorów systemów operacyjnych, baz danych, systemów pocztowych, a także ludzi wykształconych w specjalistycznych obszarach, jak na przykład specjalistów od zarządzania systemami pamięci masowych - wymienia Nowicka.
Mniejszych kwalifikacji informatycznych wymaga się od pracowników tzw. help desk, czyli wsparcia technicznego.
- Kandydaci powinni wykazać się ogólną wiedzą komputerową i techniczną oraz doświadczeniem z obsługi klienta - dodaje Anita Białobrzeska, specjalista do spraw rekrutacji w Fujitsu Services (to jedna z wiodących firm dostarczających usługi informatyczne w Europie-red.). - Niezbędna jest w tym przypadku również biegła znajomość języków obcych.

Angielski czy holenderski

Centra usług w Polsce obsługują rynek Europy Środkowo-Wschodniej, dlatego też najbardziej wskazane są języki tego regionu: niemiecki, czeski, rosyjski czy francuski. Ale nie tylko - również poszukiwani są kandydaci z biegłą znajomością choćby języka holenderskiego.
Dziś nie wystarczy więc już tylko biegła znajomość języków obcych, tylko powinna być ona powiązana z konkretną umiejętnością. Wynagrodzenie w tym sektorze jest ściśle związane z posiadanymi kwalifikacjami oraz zajmowanym stanowiskiem. Szeregowi pracownicy działów IT i wsparcia technicznego mogą liczyć na pensje w wysokości 3-4 tys. zł brutto. Na stanowisku specjalisty wynagrodzenie rośnie do ok. 4-6 tys. zł brutto. Najlepiej opłacani są kierownicy i dyrektorzy działów IT - ich pensje zaczynają się od kilkunastu tysięcy złotych.

Źródło: Jest robota dla informatyków - www.gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna