Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W dużych miastach rośnie bezrobocie, upadają duże firmy, Polacy wracają z zagranicy - podsumowanie stycznia 2010

(azda) Źródło: www.obserwatorium.up.podlasie.pl
sxc.hu
...Jednym z pozytywów jest budowa Ikei w Orli. Zobacz raport Podlaskiego Obserwatorium Rynku Pracy i Prognoz Gospodarczych

RYNEK PRACY.

W drugiej połowie stycznia, w odniesieniu do pierwszej połowy miesiąca, zmniejszyła się liczba osób rejestrujących się w powiatowych urzędach pracy woj. podlaskiego. Głównym powodem spadku liczby osób rejestrujących się w urzędach pracy była zmniejszająca się ilość zgłaszających się osób z prawem do zasiłku.

Niemniej jednak w całym miesiącu poziom bezrobocia zwiększył się o 5,6 tys. osób, tj. o ponad 9%, osiągając poziom 66,7 tys. osób.

Zwiększyła się liczba osób rejestrujących się w urzędach pracy, które:
- zarejestrowały się po raz kolejny, po dłuższej nieobecności w rejestrach osób bezrobotnych i nie pracujące w tym okresie,
- zakończyły prace budowlane, w tym drogowe,
- utraciły pracę z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy,
- zamierzają ubiegać się o środki na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej.

Rzadziej niż w poprzednim okresie zgłaszały się do powiatowych urzędów pracy osoby, które utraciły zatrudnienie w ramach zwolnień grupowych. Należy jednak zaznaczyć, że sytuacja ta w najbliższym czasie może ulec zmianie bowiem niektóre przedsiębiorstwa z terenu woj. podlaskiego planują rozpocząć redukcję etatów.

Utrzymuje się spadek liczby osób młodych rejestrujących się w urzędach pracy.

Rośnie liczba ofert pracy zgłaszanych przez pracodawców do urzędów pracy; w styczniu br. urzędy pracy dysponowały 1,4 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej i było to o 0,5 tys. więcej niż miesiąc wcześniej.

GOSPODARKA:

Duże miasta z rosnącym bezrobociem

Według danych GUS liczba bezrobotnych w dużych aglomeracjach rośnie znacznie szybciej niż w pozostałych rejonach kraju. Najnowsze badania Polskiej Konfederacji Pracodawców potwierdzają tą tezę.
Najbardziej skomplikowana sytuacja jest w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. W dużych miastach jedynie 26% firm zamierza zwiększyć zatrudnienie, 44% chce utrzymać zatrudnienie na dotychczasowym poziomie, a 30% podmiotów planuje zmniejszyć ilość etatów. Lepiej pod względem zatrudnienia wygląda sytuacja w średnich miastach. W miastach od 5 do 100 tys. mieszkańców co trzecia badana firma zamierza zatrudnić nowych pracowników, 63% nie zamierza wprowadzać zmian kadrowych, a jedynie 4% firm planuje zmniejszyć liczbę pracowników. Najkorzystniejsza sytuacja ma miejsce w miejscowościach do 5 tys. mieszkańców, gdzie aż 36% badanych firm ma zamiar zatrudniać pracowników, a 64% w najbliższym czasie nie planuje przeprowadzać żadnych ruchów kadrowych.
Zdaniem eksceptów z PKPP, wyniki badania świadczą o poprawie sytuacji w małych miejscowościach. Do tej pory to właśnie w małych miastach dokonywały się największe redukcje. Być może przedsiębiorstwa już urealniły zatrudnienie i dostosowały je do potrzeb produkcyjnych. Jest to dobra wiadomość dla tych ośrodków, bowiem zapowiada powrót ożywienia i koniunktury.

Rośnie liczba firm zagrożonych upadłością

Liczba upadłości polskich firm na początku stycznia 2010 r. była wyższa o 120% od zanotowanej przed rokiem. Prognozy na najbliższy okres również nie są optymistyczne. Jak wynika z badania firmy Dun&Bradstreet, które objęło ponad 260 tys. firm, połowa przedsiębiorstw jest w złej sytuacji finansowej. W najgorszej sytuacji są firmy z branż budowlanej, transportowej oraz meblarskiej.

Powroty Polaków z emigracji

Z raportu "Powroty Polaków w okresie kryzysu gospodarczego" przygotowanego przez prof. Krystynę Iglicką wynika, że Polacy, którzy wyjechali do pracy za granicę nie chcą wracać do kraju. Próbują przetrwać na emigracji nawet, jeśli wiąże się to z obniżeniem standardu życia lub krótkotrwałym bezrobociem. Jedną z przyczyn niechęci powrotu do kraju jest brak pewności zatrudnienia po powrocie do kraju. Za granicą Polacy pracują z reguły poniżej swoich kwalifikacji, a więc nie podnoszą swojej konkurencyjności na krajowym rynku pracy. W dobrej sytuacji są jedynie ci, którzy za granicą pracowali w swoim zawodzie lub zdobyli szczególne umiejętności.
Autorka raportu podkreśla, że w okresie pięciu lat od otwarcia rynków pracy w 2004 r. większość Polaków pracujących za granicą tkwi w pętli pułapki migracyjnej. Wyniki badania osób powracających z emigracji potwierdzają tę tezę. Tylko 47% badanych emigrantów stwierdziło, że wróciło do Polski na stałe, 23% stwierdziło kategorycznie, że nie, a 30% nie miało zdania. Spośród tych którzy zdecydowali się na powrót z zagranicy tylko niewielka grupa (3% badanych) zarejestrowała się w powiatowych urzędach pracy.

Mieszkańcy mogą tworzyć strategię rozwoju Białegostoku 2011-2020

Białostoczanie mają szanse decydować o losach swojego miasta. Stworzona zostanie strona internetowa na której mieszkańcy będą mogli zgłaszać swoje uwagi i sugestie odnośnie tworzonej strategii rozwoju Białegostoku na lata 2011-2020. Ponadto, Prezydent miasta chce zorganizować konsultacje społeczne. Przewidziano 10 spotkań z mieszkańcami.
Strategia ma wskazać główne kierunki rozwoju Białegostoku. Ma być stworzona do września przyszłego roku.

Wzrost zainteresowania kształceniem zawodowym

Firma Sedlak&Sedlak podała informacje, że w roku szkolnym 2007/08 po raz pierwszy od 18 lat, wzrosła ilość uczniów w zasadniczych szkołach zawodowych.
Na początku lat 90 ubiegłego wieku 34% Polaków w wieku od 16 do 18 lat uczyło się w zasadniczych szkołach zawodowych. W 2003 r. było to już tylko 10%. Rok szkolny 2007/08 przyniósł poprawę sytuacji. Odsetek uczniów szkół uczących zawodu wyniósł ponad 13 %. I trend wzrostowy jest zachowany.
Wzrasta także liczba osób ubiegających się o uzyskanie dyplomu zawodowego. W 2007 r. do egzaminu zawodowego przystąpiło 35 tys. osób. W 2009 r. chętnych było już ponad 43 tys. Najwięcej osób, które w 2009 r. dwuletnią edukację poparły dyplomem potwierdzającym kwalifikacje, kształciło się w zawodach: kucharz małej gastronomii, sprzedawca i mechanik pojazdów samochodowych.

Najpopularniejsze kierunki studiów wśród białostockich studentów

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego podsumowało rekrutację do szkół wyższych w roku akademickim 2009/2010. Pedagogika, prawo, logistyka, budownictwo - takie kierunki cieszyły się największą popularnością wśród kandydatów na białostockie uczelnie. Najwięcej zyskały uczelnie techniczne. Młodzi ludzie coraz częściej wybierają kierunki studiów na Politechnice Białostockiej. Na budownictwo zgłosiło się aż 848 kandydatów, na automatykę i robotykę 232. To kilkadziesiąt osób więcej niż w ubiegłym roku.

Rozwój klastrów w woj. podlaskim

Coraz większego znaczenia w regionie nabierają klastry, czyli przestrzennie skoncentrowane przedsiębiorstwa z rozbudowaną siecią współpracy, oparte na wspólnej wizji rozwoju. Przykładem takiego porozumienia w woj. podlaskim jest nowozawiązany klaster branży mięsnej. Klaster tworzy grupa 10 podlaskich przedsiębiorstw z branży mięsnej, która zamierza posługiwać się wspólnym znakiem towarowym oraz przestrzegać standardów wysokiej jakości na każdym etapie - począwszy od rolnika, przez ubojnie, przetwórstwo i sprzedaż.

Aż 4 mln zł na rozwój otrzymają firmy z Podlaskiego Klastra Bielizny w ramach projektu "Rozwój kooperacji firm z branży bieliźniarskiej z regionów Polski Wschodniej".
Dzięki projektowi klaster ma zostać wyposażony w sprzęt informatyczny, będzie miał pieniądze na lokal i wynagrodzenie dyrektora biura. Klaster podejmie działania zmierzające do zbudowania rozpoznawalności tworzących go marek, powstanie strategia marketingowa i zostanie poprawiona komunikacja wewnętrzna.

IKEA: 2000 miejsc pracy

Fabryka Ikea to największa inwestycja zagraniczna w naszym kraju. W gminie Orla (powiat bielski) Szwedzi chcą wybudować tartak, zakłady produkujące płyty wiórowe i płyty HDF, do tego meble kuchenne i krzesła. Dzięki temu pracę znajdzie 2000 osób.

Plany zwolnień w Bison-Bialu i Birunie

Fabryka Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial w Białymstoku , która znajduje się w trudnej sytuacji, głównie za sprawą zaciągniętych długów oraz światowego kryzysu, zamierza rozpocząć redukcję etatów.
W kwietniu 2009 r. po przedstawieniu przez zarząd zakładu planu wyjścia z kryzysu, okazało się, że niezbędne będą zwolnienia. W kwietniu w zakładzie pracowało 800 osób, teraz około 520 i to w wymiarze trzech czwartych etatu. Obecny stan zatrudnienia będzie utrzymany tylko do 31 kwietnia 2010 r., bowiem zarząd już planuje kolejne zwolnienia. Wówczas pracę może stracić nawet 200 pracowników.

Kolejna fala zwolnień szykowana jest w Fabryce Wyrobów Runowych "Biruna" w Wasilkowie.
Powodem zwolnień jest trudna sytuacja firmy wynikająca z braku zamówień ze strony kontrahentów oraz nasycenia rynku tanią odzieżą napływającą z rynków azjatyckich.
We wrześniu ubiegłego roku firma zatrudniała 190 pracowników. Obecnie "Biruna" zatrudnia 140 pracowników, a plany zakładu przewidują zwolnienie kolejnych 20 osób.

Bieżąca informacja o sytuacji gospodarczej województwa podlaskiego
(wg stanu na 31 stycznia 2010)

Informacja dotyczy sytuacji w województwie w drugiej połowie stycznia i jest opracowywana na podstawie:

informacji zbieranych telefonicznie w powiatowych urzędach pracy województwa podlaskiego, analizy doniesień prasowych zamieszczanych na stronie www.obserwatorium.up.podlasie.pl, w zakładce Media o sytuacji w regionie,
danych znajdujących się w posiadaniu Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna