Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paranoja! Przez urzędników traci olbrzymie pieniądze

Andrzej Zdanowicz [email protected]
– Czekam, aż urzędnicy pozwolą na otworzenie Biedronki – żali się Sławomir Radulski, właściciel nieruchomości. – Póki co, muszę opłacać rachunki, a sklep nie zarabia.
– Czekam, aż urzędnicy pozwolą na otworzenie Biedronki – żali się Sławomir Radulski, właściciel nieruchomości. – Póki co, muszę opłacać rachunki, a sklep nie zarabia.
Zbudowano Biedronkę, ale nie można jej otworzyć.

Mieszkańcy Zaścianek pytają mnie, kiedy w końcu Biedronka będzie otwarta - opowiada Sławomir Radulski, właściciel działki, na której zbudowano pawilon. - Odpowiadam im, że nie wiem, czy zdążymy w tym roku. Wszystko zależy od decyzji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Problem opisywaliśmy już parokrotnie. O zainteresowanie sprawą poprosił nas Tadeusz Karpowicz, sołtys podbiałostockiej Grabówki. Mieszkańcy jednej z pobliskich kolonii pytali go, dlaczego Biedronka jest zamknięta.

Problem z dojazdem

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie podtrzymała niedawno decyzję oddziału w Białymstoku i odmówiła właścicielom pawilonu w Zaściankach przebudowy istniejącego zjazdu na zjazd publiczny. Znajduje się on zbyt blisko skrzyżowania drogi krajowej nr 64 z drogą gminną. Korzystanie z niego przez klientów i dostawców stwarzałoby zbyt duże zagrożenie. Sklepu nie można więc otworzyć, bo nie można wjechać na jego teren.

- Kiedy starałem się o pozwolenie na budowę, wyraźnie zaznaczyłem, że wykorzystam już istniejący zjazd od Szosy Baranowickiej - dziwi się Sławomir Radulski. - GDDKiA nie zapowiadała problemów.

Ale po wystąpieniu o pozwolenie na przebudowę zjazdu, GDDKiA wyraziła swoje stanowcze "nie". Pan Sławomir zaskarżył tę decyzję w sądzie administracyjnym. Próbuje znaleźć wyjście z tego impasu. Niestety, wszystkie formalności są czasochłonne, a każdy dzień zwłoki niesie za sobą straty.

Bezduszne przepisy

Radulski wystąpił do sądu o pozwolenie na ustanowienie nowego dojazdu przez sąsiadującą działkę na podstawie tzw. służebności drogowej. W ten sposób do Biedronki dojechać będzie można z ul. Egipskiej. Jest to jedna z propozycji GDDKiA na rozwiązanie problemu. Termin pierwszej rozprawy wyznaczono dopiero w marcu.

- Złożyłem też wniosek do GDDKiA o zgodę na tymczasowe korzystanie z istniejącego zjazdu - mówi pan Sławomir. - Dzięki temu Biedronka byłaby otwarta, zanim zakończą się formalności.

Na rozpatrzenie tego wniosku także trzeba "trochę" poczekać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna