Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z Bison-Bialem?

(mk)
Tadeusz Łukian, szef zakładowej Solidarności, nie miał przed mediacjami zbyt pewnej miny
Tadeusz Łukian, szef zakładowej Solidarności, nie miał przed mediacjami zbyt pewnej miny
Białystok. Rozpoczęły się mediacje między zarządem Bison-Bialu a związkowcami.

Za nami pierwszy dzień mediacji w sprawie białostockiej fabryki Bison-Bial. Przełomu nie było. Ciąg dalszy rozmów dzisiaj.

Tym razem w osiągnięciu porozumienia ma pomóc obecność Anny Majchrzak, mediatorki z listy Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej wyznaczonej przez podlaskiego wojewodę Macieja Żywno.

Wojewoda na rozmowy użyczył też sali w urzędzie wojewódzkim. Media nie mogły być w czasie nich obecne.

Jednak stanowiska obu stron znane są w tej sprawie od dawna. Żądania związkowców można streścić w dwóch punktach: bezpieczeństwa socjalnego pracowników i zapewnienia ciągłości pracy samej fabryki.

Pracownicy i reprezentujący ich prawa związkowcy obawiają się, że zarząd fabryki bardziej zainteresowany jest zyskiem ze sprzedaży atrakcyjnych gruntów w centrum miasta niż rzeczywistą restrukturyzacją zakładu. I podają jako przykład, że w ubiegłym roku główne działania zarządu polegały na usiłowaniach sprzedaży ziemi i zwalnianiu kolejnych pracowników. Zresztą z sukcesem. Tyle że po sprzedaży obiektu przy Łąkowej produkcja miała się przenieść na ulicę Andersa - do nowego zakładu.

Do tej pory jednak poza uchwałą intencyjną w tej sprawie - nic się nie dzieje. Nie ma żadnego harmonogramu działań, a jak podała jedna z gazet - są już plany sprzedaży i tych gruntów.

Jedyna szansa pracowników w tym, że i zarządowi zakładu zależy na osiągnięciu porozumienia ze związkowcami - za wszelką cenę chcą uniknąć wejścia w spór zbiorowy, co mogłoby utrudnić negocjacje z ewentualnymi kontrahentami.

Mediacje mają być kontynuowane. Do czasu ich zakończenia strony postanowiły nie komentować ich przebiegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna