Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi biorą sprawy w swoje ręce

Magdalena Szymańska
Chciałabym być architektem, wiem, że wymaga to dużo pracy i poświęceń, ale dam radę – mówi Marta Borkowska, uczennica II LO w Białymstoku
Chciałabym być architektem, wiem, że wymaga to dużo pracy i poświęceń, ale dam radę – mówi Marta Borkowska, uczennica II LO w Białymstoku
Pomyślnie zdana matura, pomoc nauczycieli, a później dobrze płatna praca, w której można się realizować - to jest ważne dla licealistów.

Za rok zdaję maturę - mówi Marta Borkowska, uczennica drugiej klasy II LO w Białymstoku. - Chcę ją zdać jak najlepiej. To od niej zależy to, czy dostaniemy się na wymarzone studia.
Podobnie jak większość rówieśników Marta chce, żeby nauczyciele znali i brali pod uwagę potrzeby swoich uczniów.

- Ważne jest, by słuchali, czego od nich oczekujemy, jakie mamy zaległości i co jeszcze trzeba podszkolić - mówi. - Czasami zbyt mocno kładzie się nacisk na zrealizowanie programu nauczania, a za mało zwraca się uwagę, czy uczniowie zdążyli to wszystko pojąć.
Marta jeszcze nie jest pewna, co do kierunku studiów.

- Zastanawiałam się nad architekturą - mówi. - Wiem, że to dość trudny kierunek i sama matura nie wystarczy, trzeba zdawać egzaminy wstępne. Dlatego będę musiała bardziej się przygotować. Marzę też o studiowaniu za granicą.

Niestety tu barierą jest język. Jednak i na to udało się znaleźć rozwiązanie.
- Chodzę na dodatkowe lekcje z angielskiego - mówi Marta Borkowska. - Wiem, że to pomoże mi nie tylko zrealizować plany, ale i ułatwi zdanie egzaminu dojrzałości.
A jakie oczekiwania co do przyszłej pracy ma licealistka?

- Na pewno chciałabym pracować w swoim zawodzie - mówi Marta Borkowska. - Robić to co lubię i co mnie interesuje, to w czym czuję się naprawdę dobrze.

Z mechaniaka do wojska

Maciej Szymański, uczy się w trzeciej klasie Technikum Mechanicznego. O jego wyborze zadecydowała pasja. Zawsze interesował się samochodami, a zwłaszcza tym, co mają pod maską. Wyboru szkoły nie żałuje. Ma nadzieje, że ta decyzja pomoże mu w realizacji planów.
- Chciałbym bez problemu znaleźć pracę w zawodzie - mówi Maciej. - Rozumiem, że przez pierwsze trzy lata nie będę zarabiał "kokosów", ale z biegiem czasu będę nabierał doświadczenia i wprawy, a to mam nadzieje będzie skutkowało większymi zarobkami.

Maciek jak na razie nie myśli o studiach. Swoją najbliższą przyszłość wiąże z wojskiem.
- Od dawna o tym myślę - mówi. - To pewna praca, stałe zarobki. Zobaczymy. O wszystkim zadecyduje wynik matury.

Polega na sobie

Katarzyna Łazarska, z trzeciej klasy XIII LO w Białymstoku, swój pierwszy poważny egzamin dojrzałości będzie zdawać już za miesiąc.
- Chodzę na zajęcia dodatkowe i fakultety, ale przede wszystkim bardzo dużo uczę się sama w domu - mówi. - Zależy mi, żeby dostać się na germanistykę. Ciężko jest przygotowywać się samemu do matury, ale wiem, że na studiach również większość materiału będę musiała sama opanować. Tam człowiek jest zdany na siebie.

Swoją przyszłość wiąże z zawodem, do którego sama się przygotowuje. - Chciałabym być tłumaczem - mówi. - Wiem, że dzięki temu będę mogła się rozwijać i że ta praca będzie przynosić mi satysfakcję. Nie ukrywam też, że liczę na dobre zarobki.
Małgorzata, siostra Kasi maturę będzie zdawać za rok. Jednak już teraz bierze przykład ze starszej siostry i przygotowuje się w domu.

- Myślałam o studiowaniu informatyki - mówi. - Jestem w klasie o profilu informatycznym, więc wiem z czym to się wiąże. Mam nadzieję, że studiowanie tego kierunku zapewni mi stałą i dobrze płatną pracę. A w trakcie studiowania przede wszystkim praktykę na odpowiednim poziomie.

Marlena Micór chce być inżynierem.

- Chodzę na korepetycje z matematyki, na kółko matematyczne, dużo też uczę się w domu - mówi. - W maju będę zdawać maturę, wiem, że to moja przepustka do realizacji marzeń. Chcę iść na studia inżynierskie, marzy mi się budownictwo albo budowa maszyn. Myślałam też o studiowaniu informatyki. Na pewno nie pójdę na studia ekonomiczne czy pedagogiczne. Nauczycieli mamy już za dużo i nie wyobrażam sobie siebie za biurkiem. Chcę zdobyć konkretny fach.

Marlena, jak sama przyznaje, dużo pracuj, żeby w przyszłości mieć dobrą pracę.
- Nie wiem jakie są teraz stawki zarobków - mówi. - Ale chciałbym zarabiać tyle, żeby móc kupić samochód i mieszkanie. Nie chciałabym też przez całe życie pracować u kogoś. Marzy mi się własna firma.

Żądni wiedzy

jednak zdecydowana większość uczniów szkół ponadgimnazjalnych zgodnie twierdzi, że wiedza zdobyta w szkole średniej to za mało.

- Nacisk kładzie się na wykonanie tego, co jest w programie nauczania - mówi Patryk z technikum mechanicznego. - Po co nam tygodniowo dwie godziny religii albo wychowanie do życia w rodzinie? Na to miejsce wolelibyśmy na przykład dodatkowe lekcje z matematyki albo polskiego. Z tego będziemy zdawać maturę. A jak na razie czarno widzimy ten egzamin.
Dlatego też coraz więcej młodych osób decyduje się na korepetycje i kursy.

- Za dodatkowe lekcje z angielskiego płacę czterdzieści złotych za godzinę - mówi Edyta, uczennica drugiej klasy IV LO. - To i tak nie dużo, ponieważ moi znajomi płacą nawet po sześćdziesiąt złotych za godzinę. Niektórzy pozapisywali się na kursy przygotowawcze albo do szkół językowych. Ja wolę indywidualne nauczanie.

- Zależy nam na tym, żeby mieć jak najlepszy start w życiu - mówi Edyta. - A skoro wiedza zdobyta w szkole to za mało, to bierzemy sprawy w swoje ręce. W końcu chodzi przecież o naszą przyszłość.
Nieco lepiej uczniowie oceniają swoje obecne szkoły jeśli chodzi o możliwość odbywania kursów i szkoleń.

- Niedawno zrobiłem kurs spawacza - mówi Maciej Szymański. - Wiem, że dzięki temu będę lepiej postrzegany przez przyszłego pracodawcę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna