Jak podaje "Gazeta Wyborcza", z raportu dowódcy Sił Powietrznych gen. Krzysztofa Załęskiego wynika, iż lotnictwo planowano wylot samolotu prezydenta godzinę wcześniej. Miało to zapewnić więcej czasu na krążenie nad lotniskiem i lądowanie w przypadku złych warunków atmosferycznych.
Jednak Kancelaria Prezydenta zakwestionowała plan wojskowych lotników i przesunęła planowany start samolotu o godzinę (na 7.00). Decyzja ta uniemożliwiła lądowanie w Mińsku lub Witebsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?