Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z kijkami po promenadzie

Kazimierz Radzajewski [email protected]
Elżbieta Boguska (po lewej) mija się w drodze z panią Danutą. Nordic walking to sposób na zdrowie.
Elżbieta Boguska (po lewej) mija się w drodze z panią Danutą. Nordic walking to sposób na zdrowie.
Jednych dziwią, innych śmieszą ludzie wędrujący z kijkami narciarskimi po promenadzie. A oni już poczuli zbawienną moc nordic walking.

Trudno to nazwać sportem, nie jest też zwyczajnym spacerem. Pierwsi po kije sięgnęli ludzie w okolicach 50., bo to składnik terapii odchudzającej, panaceum na choroby krążenia i problemy z kręgosłupem.
Świetnym miejscem do uprawiania spacerów nordyckich jest promenada. Spotykamy tam codziennie wędrujące kobiety, bo tylko płeć piękna nie obawia się docinków.

Elżbieta Boguska przemierza ten szlak już półtora roku.
- Stara śpiewka. Prawie każdy pyta: "A gdzie narty?". Odpowiadam pytaniem: "Czyje?". Ale mało kto wie, jak zbawienne dla zdrowia są takie wędrówki. Skuteczne na choroby kręgosłupa, astmę, choroby krążenia - mówi pani Elżbieta.

- To moja terapia odchudzająca. Zgubiłam już przez rok na tej drodze 18 kg. Chodzimy tak we dwie, bo to raźniej i łatwiej - dodają ełczanki Danuta i Zofia.

Zmartwieniem kobiet jest także to, że promenada staje się za ciasna.
- Tu trzeba trzymać tempo, a przeciskanie się pomiędzy ludźmi mija się z celem. Na ścieżce rowerowej jest jeszcze gorzej, bo pojawia się strach przed nagłym zderzeniem. Rowerzyści bywają bardzo nieprzyjemni - mówią wędrowniczki.

Spacerują tylko kobiety. Mężczyźni wstydzą się albo nie rozumieją tej metody relaksu.
- Faceci chyba obawiają się o swoją reputację, a młodzież wybiera wysiłkowe odmiany sportu. Nordic walking jest zaś najmniej urazowym sportem. Angażuje większe grupy mięśniowe, nie zagraża stawom i nie zakwasza mięśni po wysiłku. Samo zdrowie - poleca spacery z kijami Ryszard Kiersznowski, instruktor nordyckiego spaceru w policealnym studium medycznym w Ełku.

Wuefista stara się zaszczepić takie wędrówki wśród młodych dziewcząt.
- Idzie opornie. Ale w krajach zachodniej Europy młodzież nie ma już takich oporów. Konieczny jest jednak instruktaż, inaczej nie wykorzysta się w pełni możliwości tego sportu i wszystko kończy się na... noszeniu kijków - mówi Kiersznowski.

Dobra para kijków kosztuje ok. 100 zł. Ich długość oblicza się na podstawie równania: wzrost razy 0,68. Trzeba też mieć wygodne buty i można ruszać na promenadę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna