Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka sąsiedzka wojna o zdechłą kurę

opr. online
sxc.hu
Mazury. Interwencją policji zakończył się sąsiedzki spór o kurę. Jedna osoba trafiła do szpitala w Ełku.

Wczoraj mieszkanka jednej z miejscowości w gm. Biała Piska zadzwoniła do oficera dyżurnego piskiej policji z prośbą o interwencję. Z jej relacji wynikało, że między jej rodziną a sąsiadami doszło do awantury i szarpaniny. Na miejsce natychmiast pojechał policyjny patrol.

Jak ustalili funkcjonariusze, sąsiedzi pokłócili się o kurę. Ptak miał przejść przez miedzę, wejść na posesję sąsiada, gdzie (z niewyjaśnionych przyczyn) padł. Kobieta, która później dzwoniła na policję wzięła martwego ptaka i zaniosła go do sąsiada. Powiedziała mu, aby zabrał swoją własność. Mężczyzna obejrzał kurę i stwierdził, że nie należy do niego. Sąsiad miał też popchnąć kobietę i zażądać, aby opuściła jego posesję.

Świadkiem zajścia był 17-letni syn poszkodowanej, który widząc, że sąsiad odepchnął jego matkę kopnął mężczyznę w nogę. Sytuacji przyglądał się także mąż poszkodowanej, który również ruszył małżonce na ratunek i uderzył sąsiada w głowę, a następnie zaczął się z nim szarpać. W obronie mężczyzny, który miał być właścicielem martwego ptaka stanęła babcia, która w konsekwencji przewróciła się na ziemię i trzeba było wzywać lekarza. Kobieta skarżyła się na ból głowy, dlatego została karetką przewieziona do szpitala w Ełku.

Policjanci kończąc interwencję poinformowali zwaśnione rodziny o tym, że mogą one dochodzić swoich roszczeń przed sądem cywilnym - poinformowała warmińsko-mazurska policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna