Kościół prawosławny żąda od miasta Łapy nieruchomości jako zadośćuczynienia za działkę, na której przed wojną stała cerkiew. Jej roszczenia budzą spore kontrowersje. Zdaniem burmistrza Łap, Cerkwi nic się nie należy.
Roman Czepe, burmistrz Łap twierdzi, że lokalizacja cerkwi była wynikiem polityki zaborczej Rosji.
- Łapy są miastem historycznie zamieszkałym przez polską szlachtę - mówi. - Prawosławni zostali tu osiedleni podczas zaborów. Wyjechali tuż po I wojnie światowej .
Według kurii Diecezji Białostocko-Gdańskiej, nie ma to znaczenia.
- Cerkwi przysługuje prawo do domagania się zadośćuczynienia za odebrane jej nieruchomości - twierdzi Anatol Szymaniuk , rzecznik prawosławnej kurii. - Miasto może przekazać nam, jakąś inną działkę zamiast tej, na której stała cerkiew. W Łapach są prawosławni i należy im się jakieś miejsce do modlitwy.
Burmistrz broni swoich racji w oświadczeniu, które zostało odczytane podczas ubiegłotygodniowej rozprawy Komisji Regulacyjnej do Spraw Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego rozpatrującej wniosek abp białostockiego Jakuba.
- Miasto nie jest stroną w tej sprawie - uważa Romana Czepe. - Nie wiem o istnieniu żadnego dokumentu stwierdzającego, że Cerkiew prawosławna była właścicielem jakiejkolwiek nieruchomości położonej na terenie miasta Łapy
Jednak abp Jakub dołączył do akt sprawy rosyjski dokument z 1914 r., opisujący majątek Cerkwi, w którym zawarta jest informacja o nieruchomości położonej w Łapach.
Obie strony uważają, że sporna działka nie jest powodem do konfliktu, ale sprawę powinna wyjaśnić Komisja Regulacyjna. Kiedy nastąpi rozstrzygnięcie? Może za kilka miesięcy, a może lat..
Starsi mieszkańcy Łap pamiętają cerkiewkę, zbudowaną w 1906 r.
- Na terenie świątyni było kilka grobów - mówi Halina Grodzka, mieszkanka Łap. - Obecnie są tam garaże, a niedaleko jest blok przy ul. Sikorskiego 5.
- To już nie moja sprawa czy Cerkiew dostanie jakąś działkę czy nie - dodaje pani Halina. - Ale w Łapach jest bardzo mało prawosławnych. Większość z nich już dawno wyjechała. Ci co jeszcze tu mieszkają dojeżdżają do cerkwi w Białymstoku.
Diecezja Białostocko-Gdańska złożyła kilkadziesiąt wniosków o odzyskanie nieruchomości, m.in. w Wysokiem Mazowieckiem, Knyszynie i Łomży.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?