Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyrzucili go z Platformy, bo psuł jej wizerunek

stef
Tomasz Makowski (pierwszy z lewej) uważa, że miastu grozi kataklizm budżetowy. Jego zdaniem, przyczynili się do tego członkowie PO.
Tomasz Makowski (pierwszy z lewej) uważa, że miastu grozi kataklizm budżetowy. Jego zdaniem, przyczynili się do tego członkowie PO. K. Chojnowska
Zapadł wyrok w sprawie Tomasza Makowskiego.

Regionalny Sąd Koleżeński Platformy Obywatelskiej w Olsztynie wykluczył go ze swoich szeregów. Oficjalny powód to narażenie na szwank dobrego imienia partii, a także nieprzestrzeganie dobrych relacji koleżeńskich z innymi członkami.

Nie był zaskoczony
Zamieszanie w ełckiej Platformie Obywatelskiej trwa od kilku miesięcy. Jeden z jej członków, miejski radny Tomasz Makowski zaczął krytykować swoich partyjnych kolegów. Zarzucał im przyzwalanie na dalsze zadłużanie miasta i bezkrytyczną współpracę z Tomaszem Andrukiewiczem, prezydentem Ełku, popieranym przez komitet Dobro Wspólne. W maju radny Makowski założył swój blog, firmowany logo PO, na którym znalazły się wszystkie te zarzuty.

Członkowie ełckiej PO uznali, że dłużej nie mogą tolerować takiego zachowania.

Pod koniec czerwca Leszek Sobczak, przewodniczący zarządu powiatu PO w Ełku wystąpił do Regionalnego Sądu Koleżeńskiego w Olsztynie o wykluczenie Makowskiego z partii.

Rozprawa odbyła się miesiąc temu, ale wyrok zapadł w poniedziałek. Werdyktem sądu Tomasz Makowski nie był zaskoczony. Spodziewał się, że zostanie wykluczony. Ale zapewnia, że dalej zamierza walczyć o idee Platformy Obywatelskiej.

I tak wystartuję
- Jeszcze nie podjąłem decyzji, czy odwołam się do Krajowego Sądu Koleżeńskiego - powiedział nam wczoraj Tomasz Makowski. - Nie jestem już członkiem Platformy Obywatelskiej, ale ciągle jestem jej sympatykiem.

Wykluczenie kontrowersyjnego radnego z Platformy oznacza, że praktycznie zakończyły się prawybory w ełckiej PO, które miały wyłonić kandydata partii na prezydenta Ełku. Miało brać w nich udział dwóch polityków - Makowski i Włodzimierz Szelążek, zastępca prezydenta Ełku.

- I tak planuję wystartować w wyborach na prezydenta Ełku jako kandydat społeczny i niezależny - dodaje były członek PO.

Makowski zapowiada też, że dalej będzie ujawniał niewygodne dla wielu ełckich polityków informacje.
Jak duże szanse ma w jesiennych wyborach samorządowych, nie wiadomo. Doświadczenia w prowadzeniu kampanii na pewno mu nie brakuje. W 2005 roku stał na czele sztabu wyborczego posła Andrzeja Orzechowskiego, a rok później Platformy w powiecie ełckim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna