Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egzamin gimnazjalny 2010. Język angielski. Sprawozdanie

Julia Szypulska [email protected]
Egzamin gimnazjalny 2010. Język angielski
Egzamin gimnazjalny 2010. Język angielski
Co czwarty uczeń potrafi napisać poprawną językowo rozprawkę. To dużo lepiej niż rok wcześniej.

Taki jest jeden z wniosków, jakie wypływają ze sprawozdania dotyczącego wyników tegorocznego egzaminu gimnazjalnego. Pisało go w kwietniu prawie 15 tys. uczniów z województwa podlaskiego. Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży właśnie opublikowała szczegółowe wyniki.

Egzamin składał się z trzech części: humanistycznej, matematyczno-przyrodniczej oraz języka obcego. Gimnazjaliści najczęściej wybierali język angielski. Z każdej części można było uzyskać maksymalnie 50 punktów. Trzecioklasiści z województwa podlaskiego otrzymali średnio 63 proc. punktów z części humanistycznej i 49 proc. z matematyczno-przyrodniczej.

Piszą coraz lepiej

Jak widać, uczniowie wciąż dużo lepiej radzą sobie z przedmiotami humanistycznymi niż ścisłymi. Tegoroczne wyniki dają wiele powodów do optymizmu. Gimnazjaliści uzyskali średnio 73 proc. możliwych punktów z zakresu czytania i odbioru tekstów kultury. Potrafią rozpoznawać związki przyczynowo-skutkowe, interpretować teksty, dostrzegać kontekst historyczny. Powodem do radości jest też fakt, że co trzeci gimnazjalista opanował reguły ortografii, a co piąty otrzymał punkt za interpunkcję.

To dużo lepiej niż w ubiegłym roku, choć do ideału wciąż daleko. Egzaminatorzy nierzadko spotykali się w pracach z pisownią typu "argumęty", "kogość", czy też ze sformułowaniem "najważniejsze w szkole jest się nie bicie się".

W tym roku uczniowie musieli wypowiedzieć się w formie rozprawki na temat tego, czy wybór szkoły ponadgimnazjalnej jest trudny. Co czwarty potrafił to zrobić poprawnie pod względem językowym i zastosować przejrzystą konstrukcję. Wielu uczniów nadużywało jednak schematycznych sformułowań. Często stosowali też zwroty potoczne i skróty myślowe: "Jedni mają w sobie duszę artysty, a drudzy, co innego".

Egzamin pokazał, że trzecioklasiści mają dość niską wiedzę o funkcjonowaniu samorządów lokalnych. Wielu nie potrafiło wymienić legalnych form oddziaływania obywateli na władze gminy. Niektórzy wskazywali, że jedną z najskuteczniejszych jest... strajk. Inni z kolei pisaliby zażalenia do "wujta".

Robią błędy rachunkowe

Część matematyczno-przyrodnicza wypadła gorzej, ale i tak nie mamy się czego wstydzić. W tym roku podlascy gimnazjaliści uzyskali nawet więcej punktów niż wynosi średnia krajowa. Najwięcej trudności tradycyjnie przysporzyły im zadania otwarte. Wielu wykonało obliczenia w prawidłowy sposób, ale straciło punkty z powodu błędów rachunkowych. Choć gimnazjaliści ze stosowaniem terminów z reguły nie mieli większych kłopotów, to co siódmy uczeń zaliczał energię jądrową do odnawialnych źródeł energii.

Trzecioklasiści z województwa podlaskiego mogą się pochwalić przyzwoitą znajomością języka angielskiego. Zdobyli średnio 60 proc. punktów. Najlepiej sobie radzą z odbiorem tekstu słuchanego - 69 proc. pkt. Z kolei za odbiór tekstu czytanego uzyskali 56 proc. pkt, a za reagowanie językowe - 60 proc. pkt. Należy przy tym zwrócić uwagę na dużą różnicę pomiędzy wynikami uczniów z miast i wsi. Ci pierwsi zdobyli o 16 proc. pkt więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna