Tancerze z Łomży i Czeczenii udowodnili, że taniec jednoczy ludzi. A narodowość i wiara nie są przeszkodą aby razem trenować.
Capoeira to zarówno taniec jak i sztuka walki. Młodzi adepci tej formy aktywności pokazali swoje umiejętności podczas środowej imprezy. Zorganizowano ją specjalnie na przyjazd mistrza capoeiry z Brazylii - Mastre Bamba. Na spotkaniu zaprezentował się również czeczeński zespół "Kaukaz".
Kto pyta, nie błądzi
Impreza przebiegała pod hasłem integracji lokalnej społeczności z uchodźcami z Czeczenii. Przed występem obu grup mentorki z Fundacji Ocalenie przybliżyły zebranym zwyczaje i obyczaje kultury czeczeńskiej. Okazało się, że młodzi są bardzo ciekawi i pytali dosłownie o wszystko.
- Myślę, że takie spotkania są potrzebne zarówno dla jednej jak i drugiej strony - mówi Satsita Khu-maidowa, działająca w Fundacji Ocalenie w Łomży. - Kiedy spotykamy się na co dzień, oko w oko to jest coś innego, wtedy nie ma żadnej polityki. Możemy poznać się wszyscy nawzajem.
Warto wspomnieć, że w łomżyńskiej szkole ćwiczy wielu uchodźców.
Jednoczy ich capoeira
Różnic jest bardzo wiele zarówno w obyczajach, jaki i obrzędach wynikających z religii, ale wszystkie podziały znikają, gdy zaczyna się taniec. Każdy, nie ważne kim jest i skąd pochodzi może tańcem wyrazić niemal wszystko.
- Capoeira ma taką siłę, że potrafi każdego zmienić - podkreśla Mastre Bamba. - Przyciąga swoją energią i naucza wartości tych, którzy nie posiadają żadnych wzorów.
Jedną z głównych atrakcji był egzamin i wręczenie stopni członkom grupy tańczących capoeirę przez samego mistrza.
Nie zabrakło też tradycyjnych czeczeńskich potraw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?