Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakaz palenia to prawny bubel!

Julia Szypulska [email protected]
Studenci Wydziału Filologicznego UwB palą przed budynkiem uczelni, bądź na tarasie. – Na razie nie zabrano popielniczek, więc chyba zakazu nie ma – mówi Krzysztof Tarasiewicz (z lewej)
Studenci Wydziału Filologicznego UwB palą przed budynkiem uczelni, bądź na tarasie. – Na razie nie zabrano popielniczek, więc chyba zakazu nie ma – mówi Krzysztof Tarasiewicz (z lewej)
Zakaz palenia w miejscach publicznych spowodował wielki prawny bałagan.

Jeszcze wczoraj strażnicy miejscy mieli prawo jedynie pouczać niesfornych palaczy, natomiast karać mandatami mogła tylko policja. - Znowelizowana ustawa weszła w życie, ale zabrakło do niej przepisów wykonawczych - tłumaczy Jacek Pietraszewski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Białymstoku.

Ale już dziś lub jutro może się to zmienić. Minister spraw wewnętrznych i administracji przygotował bowiem w trybie ekspresowym specjalne rozporządzenie.

Nie będzie laby

Sytuacja, w której strażnik miejski mógł jedynie pouczyć osobę palącą w niedozwolonym miejscu, pierwotnie miała trwać do końca roku. Zmieniłaby się dopiero w styczniu 2011 r. przy okazji wejścia w życie aktu wykonawczego do nowej ustawy o strażach miejskich i gminnych. Urzędnicy z MSWiA postanowili jednak naprawić bubel prawny.

Jak informowaliśmy, znowelizowana ustawa zabrania palenia w szkołach, szpitalach, restauracjach i pubach, na uczelniach, przystankach komunikacji publicznej, w pociągach i na plażach. Jedynym miejscem, gdzie będzie można zaciągnąć się papierosem, będą specjalnie wydzielone palarnie w restauracjach czy dyskotekach.

W Białymstoku zdecyduje się na to jednak niewielu właścicieli lokali. Problemem jest albo brak funduszy, albo miejsca. Większość właścicieli wprowadzi więc zakaz palenia. Ale odrębne pomieszczenia dla palących powstaną w pubie Knay, restauracji Savona, klubie Rejs czy restauracji Bella Italia w Galerii Białej.

- Staramy się wyjść na przeciw zarówno palącym klientom, jak też tym, którzy przychodzą tu z rodzinami - mówi Beata Urbaniak, dyrektor Bella Italia .

Palarni nie będą mogły tworzyć szpitale i szkoły. Możliwości palenia nie będą też mieli pasażerowie pociągów.

- Z pociągów znikną przedziały dla palących - informuje Elżbieta Załuska, dyrektor PKP Przewozów Regionalnych w Białymstoku. - Przepisy będą egzekwować pracownicy Służby Ochrony Kolei, bądź policjanci.

Co więc będą robić nałogowi palacze, którzy wybiorą się w długą podróż pociągiem?
- Nie wytrzymałbym kilku godzin bez papierosa - nie kryje pan Jacek. - Raczej ukradkiem uchyliłbym okno, licząc na to, że konduktor nie zauważy.

Na stadionie niezadaszonym palić można

Zakaz palenia miał obowiązywać też na stadionach. Z interpretacji MSWiA wynika jednak, że ponieważ trybuny nie są zadaszone, można na nich palić.

Rozporządzenie, dające strażnikom prawo do karania za łamanie zakazu palenia, wejdzie w życie z dniem podpisania przez ministra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna