Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze rodzinni nie przyjmą pacjentów

Urszula Ludwiczak [email protected]
Fot. Sxc
Nie ma możliwości otwarcia praktyk lekarskich od 3 stycznia 2011 roku.

Nie ma możliwości otwarcia praktyk lekarskich od 3 stycznia 2011 roku - oświadczają lekarze rodzinni zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim.

Zamknięte gabinety będą efektem braku podpisanych umów z Narodowym Funduszem Zdrowia. Bez kontraktu żaden lekarz leczyć ani wypisywać recept nie może. Tymczasem ciągle nie ma porozumienia między medykami a NFZ odnośnie warunków finansowania i udzielania świadczeń w 2011 roku. Czwartkowe negocjacje z NFZ w tej sprawie skończyły się fiaskiem.

Rozmowy w Warszawie
Negocjacje odbywają się na szczeblu centralnym - z władzami NFZ i w gmachu ministerstwa zdrowia. W czwartek delegacja PZ wyszła ze spotkania po tym, jak prezes NFZ Jacek Paszkiewicz oświadczył, że nie ma możliwości podniesienia stawki kapitacyjnej dla lekarzy. A ci taką potrzebę zgłaszają od kilku miesięcy. Od dawna za jednego pacjenta stawka kapitacyjna w całym kraju jest taka sama - 96 zł.

- Pielęgniarkom w podstawowej opiece zdrowotnej stawka została podniesiona, my też chcemy 10 proc. podwyżki - mówi Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarz rodzinny z białostockiego oddziału PZ. - Dokłada nam się mnóstwo obowiązków, związanych m.in. ze sprawozdawczością i informatyzacją, ale bez dodatkowych funduszy. Już teraz mamy za mało czasu dla pacjenta, jak wejdą nowe zapisy, ten czas skurczy się jeszcze bardziej. Będziemy mogli przyjmować o 30 proc.
pacjentów mniej, bo nie zdążymy zrobić całej sprawozdawczości.

Zamknięte gabinety
Lekarze rodzinni przeciwko nowym zapisom protestują od roku - wtedy po rozmowach z minister zdrowia udało się nowe rozwiązania odłożyć. Teraz, jeśli ich postulaty nie będą uwzględnione, nie podpiszą umów na 2011, a to oznacza, że od 3 stycznia nie będą mogli przyjmować pacjentów w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Podobna sytuacja już raz miała miejsce - w styczniu 2004 roku. Stronom udało się szybko dogadać. Czy teraz będzie podobnie?

- Zamknięcie gabinetów to dla nas niełatwa decyzja, ale bez umowy z NFZ, nie będzie innego wyjścia - mówi dr Zabielska-Cieciuch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna