45 osób znajdzie pracę w tym zakładzie

ZUO

Śmieci do zakładu unieszkodliwiania odpadów w Siedliskach koło Ełku będą trafiały od ponad 150 tys. mieszkańców z 12 mazurskich samorządów - miasta i gminy Ełk, Kalinowo, Prostki, Stare Juchy, Biała Piska, Kowale Oleckie, Olecko, Świętajno, Wieliczki, Dubeninki i Gołdap. Oprócz nowoczesnego wysypiska powstają także trzy stacje przeładunkowe w Kośmidrach koło Gołdapi, Olecku i Białej Piskiej. Tam trafią śmieci od okolicznych mieszkańców i dopiero wtedy dużymi samochodami będą przewożone do Siedlisk. Tutaj zostaną posegregowane ręcznie i za pomocą specjalnych maszyn.

Mimo że za oknami śnieg i mróz, to budowa zakładu unieszkodliwiania odpadów w Siedliskach koło Ełku nabiera tempa. Prace rozpoczęły się we wrześniu tego roku. Stoją już dwa budynki, a wykonawca zapowiada, że prace skończy szybciej niż planował.

Sercem powstającego wysypiska będzie zakład w Siedliskach.
- Budynek obsługi wag i administracyjny są już w stanie surowym. Uruchomiliśmy w nim ogrzewanie i dzięki temu nawet przy mroźnej pogodzie możemy wykańczać go wewnątrz - mówi Zenon Dziądziak, prezes Pribo-EPB, ełckiej firmy, która buduje zakład.

Trwa także montaż słupów podtrzymujących dach hali, w której będzie kompostownia. Pomieszczenie to będzie olbrzymie, a jego wybudowanie to nie lada wyzwanie dla budowniczych. Żeby powstał dach hali, trzeba przywieźć do Siedlisk i zamontować 13 dźwigarów. Każdy z nich ma 36 metrów długości i waży po 45 ton.

- Potrzebujemy jeszcze około dwóch dni na wylanie stu metrów sześciennych betonu pod drugą halę, czyli sortownię. Jeśli to się nam uda, to na początku stycznia zaczniemy jej montaż - dodaje Zenon Dziądziak.
Zgodnie z planem pierwsze śmieci do nowego zakładu powinny przyjechać na początku kwietnia 2012roku.

- Wszystko wskazuje jednak na to, że zakład zostanie wybudowany jeszcze szybciej. Takie informacje mamy od wykonawcy inwestycji i bardzo nas to cieszy - nie ukrywa Edward Palczewski, prezes spółki Eko-Mazury, która w imieniu 12 samorządów nadzoruje budowę składowiska.

Trwają także prace przy trzech stacjach przeładunkowych. Najbardziej zaawansowane roboty są w Kośmidrach koło Gołdapi. Powstaje tam punkt dobrowolnego gromadzenia odpadów, garaży i rampy.
Podobnie jest w Olecku.

Jak na razie najwolniej idą prace w Białej Piskiej. Dopiero na początku grudnia do piskiego starostwa wpłynął wniosek o pozwolenie na budowę. Prace ruszą dopiero wtedy, gdy taka zgoda zostanie wydana.
Całkowita wartość inwestycji to ponad 88 mln zł. 31,5 mln zł z tej kwoty to wkład własny 12 samorządów. Prawie 42 mln zł dostaliśmy na budowę zakładu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Natomiast pozostałych 15 mln zł to pożyczka z Funduszu.