Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek. Wracali z dyskoteki i uderzyli w drzewo (zdjęcia)

Sylwia Bławat / Echo Dnia
Straż Pożarna w Busku Zdroju
Kierowca był pijany.
Tragiczny wypadek. Wracali z dyskoteki i uderzyli w drzewo (zdjęcia)
Straż Pożarna w Busku Zdroju

(fot. Straż Pożarna w Busku Zdroju)

20-letni pasażer zmarł w szpitalu po wypadku, do którego doszło w niedzielę nad ranem w miejscowości Owczary koło Buska. 20-letni kierowca był nietrzeźwy. Młodzież wracała z klubu, zatrzymała się jeszcze na stacji paliw, by kupić alkohol…

- Zgłoszenie o wypadku w miejscowości Owczary pod Buskiem państwowa straż pożarna dostała o godzinie 2.54 nocą z soboty na niedzielę. Na miejsce ruszyły dwie jednostki - relacjonuje kapitan Robert Bujny, rzecznik prasowy buskich strażaków.

Na łuku drogi

Z ustaleń policji wynika, że 20-letni kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad volkswagenem golfem. Samochód wypadł z jezdni na prawe pobocze, przeciął ogrodzenie z drucianej siatki, uderzył w drzewo na terenie prywatnej posesji, odbił się od niego i "wrócił" na środek drogi.
Autem podróżowały cztery osoby: 20-letni kierowca, jego dwaj rówieśnicy i 17-letnia dziewczyna.

Fatalna mieszanka

- Pogoda byłą fatalna. Mgła właściwie niemal uniemożliwiała widoczność, droga była śliska. A do tego ci młodzi ludzie byli pod wpływem alkoholu. Fatalna mieszanka - mówi Roman Sobczak, komendant powiatowy policji w Busku-Zdroju.

- Kiedy dojechaliśmy na miejsce, w karetce był już ranny mężczyzna, ranną kobietę wkładano do ambulansu. Udzielaliśmy pierwszej pomocy dwóm pozostałym rannym, po czym przekazaliśmy ich załogom karetek - dodaje kapitan Bujny.

Niestety, nie wszystkim dało się pomóc. 20-letni pasażer (siedział w volkswagenie z przodu obok kierowcy) zmarł podczas reanimacji w szpitalu. 17-letnia dziewczyna ma urazy głowy, kierowca i jeszcze jeden pasażer - urazy kończyn.

Policjanci ustalili wstępnie przebieg ostatnich godzin przed wypadkiem. Młodzi ludzie spotkali się na hali sportowej, potem byli w jednym z klubów w Busku. Widziano ich też na stacji paliw, gdzie - jak mówi policja - kupowali alkohol.

Kierowca w szpitalu pod nadzorem

- Badania wykazały, że 20-letni kierowca w chwili wypadku miał 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jest w szpitalu, pod naszym nadzorem. Zbieramy materiały dowodowe i przygotowujemy wniosek o jego tymczasowe aresztowanie - dodaje Roman Sobczak. Za spowodowanie wypadku śmiertelnego po alkoholu polski kodeks karny przewiduje nawet do 12 lat więzienia.

źródło:
Nocna tragedia w powiecie buskim. Wracali z klubu. Auto uderzyło w drzewo. Zginął młody człowiek (zdjęcia)

Tragiczny wypadek. Wracali z dyskoteki i uderzyli w drzewo (zdjęcia)
Straż Pożarna w Busku Zdroju

(fot. Straż Pożarna w Busku Zdroju)

Tragiczny wypadek. Wracali z dyskoteki i uderzyli w drzewo (zdjęcia)
Straż Pożarna w Busku Zdroju

(fot. Straż Pożarna w Busku Zdroju)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna